Moje psy, Stevie i David, zdecydowanie mnie kochają. Widzę to po sposobie, w jaki na mnie patrzą, w sposobie, w jaki podążają za mną z pokoju do pokoju, i sposobie, w jaki głośno szczekają na każdą istotę, która zbliża się do mnie na dziesięć stóp. Myślę o naszej trójce jako o paczce trudnych buntowników, którzy chcą jeździć lub zginąć podczas niekończącej się przygody. Ale czasami zastanawiam się, czy nasz związek jest dla nich tak głęboki i znaczący, jak dla mnie. Nie możemy dokładnie wiedzieć, o czym myśli zwierzę, ale eksperci mają kilka pomysłów. Zapytałem ich więc: Czy moje psy mnie kochają, czy są po prostu w tym dla krokietów?
„Psy mają szereg złożonych emocji i poznania, tak jak my” – mówi Philip Tedeschi, dyrektor wykonawczy Institute for Human-Animal Connection na Uniwersytecie w Denver. Ale Tedeschi dodaje: „Chcemy uważać, aby nie wymagać, aby psy miały ludzkie emocje, abyśmy mogli je rozpoznać”. Więc tak, mówi, psy mogą nas „kochać” w pewnych znaczeniach tego słowa, ale my, ludzie, musimy uważać, aby nie oczekiwać, że nasze zwierzęta będą zachowywać się – lub myśleć – jak ludzie.
Sposób, w jaki psy funkcjonują i myślą, jest oczywiście bardzo różny od tego, jak robią to ludzie. Ale pod pewnymi względami, wyjaśnia Tedeschi, ich mózgi działają podobnie do naszego. „Psy mają podobne struktury neurologiczne i wykorzystują te same części mózgu, tak jak ludzie czują miłość i uczucie ”. Przytacza niedawne badanie przeprowadzone przez Emory University, w którym naukowcy wykorzystali rezonans magnetyczny, aby zobaczyć, jak mózgi psów reagują na głosy ludzi w ich życiu. Odkryli, że części mózgu psa, które zapalają się, gdy słyszą swoją osobę, są tymi samymi częściami, które są aktywowane w ludzkich mózgach, gdy słyszymy głosy ludzi, których kochamy.
Jednak niektórzy eksperci twierdzą, że , że nie możemy koniecznie przypisać tej neurologicznej odpowiedzi miłości. „Niestety w tej dziedzinie nie ma obecnie wystarczająco wyrafinowanych metodologii, aby udzielić ostatecznej odpowiedzi na to pytanie” – mówi mi Annie Valuska, starszy naukowiec ds. Zachowań zwierząt domowych w firmie Purina. „Jednak odpowiedzi, które posiadamy, z pewnością wskazują, że psy są zdolne do tworzenia silnych więzi emocjonalnych z właścicielami ”- dodaje.
Chociaż Tedeschi i Valuska mogą nie zgadzają się całkowicie co do terminologii – to, co Tedeschi nazywa „miłością” u psów, Valuska określa jako „przywiązanie emocjonalne” – oboje zgadzają się, że psy reagują neurologicznie na ludzi, z którymi są blisko. I to nie tylko ich mózgi reagują w jakiś pawłowski sposób. Psy również reagują chemicznie na przyjemne interakcje.
Badania wykazały, że kiedy ludzie przytulają się do psów, oksytocyna – znana również jako hormon miłości – jest uwalniana w ich ciałach, co oznacza, że kiedy je głaszczemy, stają się tak niesamowite całe ciało tuli się wysoko, kiedy się przytulamy. To nie tylko oni. Badania sugerują, że kiedy głaszczemy nasze psy, tworzy się rodzaj pętli sprzężenia zwrotnego oksytocyny, podobnej do tej, która powstaje między matką a dzieckiem. Innymi słowy, kiedy pieścimy i przytulamy nasze zwierzęta domowe, czujemy, że dobre hormony są uwalniane zarówno u psów, jak i ludzi, co tworzy między nami fizjologiczną więź.
Więc jak możesz stwierdzić, czy Twój pies czuje się z tobą związany? ? „Jednym ze sposobów, w jakie psy okazują miłość, jest kontakt wzrokowy” – mówi Valuska. Wyjaśnia, że nawet prosty akt patrzenia na nas może zainicjować pętlę sprzężenia zwrotnego oksytocyny u psów. I w przeciwieństwie do ludzi jest mało prawdopodobne, aby pies złapał spojrzenie przez przypadek. „Psy szukają okazji do nawiązania kontaktu wzrokowego lub spojrzenia, aby wzmocnić więź z osobą” – mówi Tedeschi. Kiedy pies troszczy się o ciebie, będzie szukał twojego wzroku, aby utrzymać silną więź między tobą.
Niektórzy z moich przyjaciół uważają, że to trochę szalone zwierzaki, żebym nalegał, że wiem, co moje psy myślą po wyrazach ich twarzy, ale przysięgam ci, że Stevie ma najsilniejsze oko, jakie kiedykolwiek widziałem. Mogę się nie mylić; Tedeschi mówi, że psy mogą okazywać emocje na twarzach. „Psy ewoluowały, by być istotami ekspresyjnymi, które lepiej łączą się z ludźmi” – wyjaśnia Tedeschi.
Wyraz twarzy też nie jest powszechną cechą w królestwie psów. Najwyraźniej tylko Udomowione psy używają mięśni potrzebnych do wyrażania emocji, które uważamy za zrozumiałe emocjonalnie. „Psy ewoluowały, aby wykorzystywać mięśnie, które tylko udomowione psy muszą mieć lepszą więź z ludźmi” – mówi Tedeschi. Interpretuję to jako: Psy tak bardzo chciały być naszymi najlepszymi przyjaciółmi, że z czasem rozwinęły mięśnie twarzy, abyśmy mogli się nawzajem zrozumieć. Czasami biologia ewolucyjna jest urocza jak diabli.
Ale to wszystko nadal można przypisać zależności, prawda? Psy mogły ewoluować w ten sposób, abyśmy mogli je karmić i pomagać im przetrwać.Skąd mogę mieć pewność, że to, co czują do mnie moje psy, jest prawdziwym uczuciem? „Fakt, że udany związek ma wartość materialną, jest cechą troski, a nie odwrotnie” – mówi Tedeschi. To jest jakaś mocna mądrość. Tedeschi sugeruje, że psy z silnymi przywiązaniami emocjonalnymi otrzymują nagrody materialne dla ludzi, ale logicznie rzecz biorąc, nie ma sensu, aby miłość była nagrodą za zachowanie, które cię karmi. aby mieć pełen miłości związek.
Tedeschi zasugerował również, że być może możemy zrozumieć wzajemną miłość między psami i ludźmi już na podstawie naszych zrównanych ścieżek ewolucyjnych. Psy można znaleźć wszędzie tam, gdzie znajdziemy ludzi. Jest oczywiste, że psy bez wątpienia, jako gatunek i jako jednostki, zmienią swoją formę i zdolności, aby dopasować się do ludzi ”- powiedział. Ale, jak zauważył Tedeschi, większość ludzi nie potrzebuje całej tej nauki, aby udowodnić prawdziwość miłości ich psa. Wystarczy tylko spojrzeć. Są szanse, że patrzą wstecz.