Chociaż koniec kolonializmu nastąpił wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, błędem byłoby zakładać, że wezwania do niepodległości przez Afrykanie zaczęli się po klęsce nazistowskich Niemiec i ich rasizmie. Żądania wyzwolenia Afryki ze statusu kolonialnego zaczęły się co najmniej pod koniec I wojny światowej i traktatu pokojowego w Wersalu. Traktat ten opierał się na ideale samostanowienia – przekonaniu, że ludzie powinni decydować o własnej formie rządów, a pokój na świecie opierał się, przynajmniej częściowo, na zasadzie, że żadnymi ludźmi nie powinny rządzić grupy „zewnętrzne”. (nie pochodzi z pochodzenia etnicznego samych obywateli).
Panafrykanizm był próbą stworzenia poczucia braterstwa i współpracy między wszystkimi ludźmi pochodzenia afrykańskiego, niezależnie od tego, czy mieszkali w Afryce, czy poza nią. Tematy poruszone w tym fragmencie dotyczą aspiracji ludzi, wartości kultury europejskiej i świata kolonii afrykańskich. Jak autorzy tego stwierdzenia określają najważniejsze wydarzenia w ówczesnej Europie. Jaka jest ich własna rola w przyszłości Afryki? Jaka jest ich ocena większości afrykańskiej populacji?
Manifest londyński (29 sierpnia 1921)
Stany Zjednoczone Ameryki, po brutalnym zniewoleniu milionów czarnych, nagle ich wyemancypowały i rozpoczął swoją edukację, ale działał bez systemu i przezorności, rzucając wyzwolonego na świat bez grosza przy duszy i bez ziemi, wychowując go bez sumienności i systemu i poddając go chwilowo linczowi, bezprawiu, dyskryminacji, zniewagom i oszczerstwom, takim jak ludzie rzadko przetrwali i przeżyli. Aby ocalić własny rząd, przywłaszczyli Murzynów, a gdy minęło niebezpieczeństwo, pozwolili setkom tysięcy wykształconych i cywilizowanych Czarnych na bezprawne pozbawienie praw wyborczych i poddanie ich systemowi kastowemu, a jednocześnie w 1776, 1812, 1861, 1897 aw 1917 roku poprosili i pozwolili tysiącom czarnych mężczyzn złożyć swoje życie w ofierze krajowi, który nimi gardził.
Tylko Francja spośród wielkich mocarstw kolonialnych starała się umieścić swoich kulturalnych czarnych obywateli w samolocie absolutnej równości prawnej i społecznej z jej białymi i nadania im reprezentacji w jej najwyższej władzy ustawodawczej. W swoich koloniach ma rozpowszechniony, ale wciąż niedoskonały system edukacji państwowej. Ten wspaniały początek musi zostać zakończony poszerzeniem politycznych podstaw jej rodzimego rządu, przywróceniem rdzennym mieszkańcom własności ziemi, ochroną rodzimej siły roboczej przed agresją ustalonego kapitału i zmuszeniem nikogo, białego lub czarnego, do bycia żołnierzem, chyba że kraj da mu głos w jego własnym rządzie.
Niepodległość Abisynii, Liberii, Haiti i San Domingo jest absolutnie niezbędna do trwałego przekonania Czarnych o szczerości i uczciwości biały. Te narody zasłużyły na prawo do wolności, zasługują na uznanie świata. Pomimo wszystkich swoich wad i błędów oraz faktu, że pod wieloma względami stoją za najbardziej zaawansowaną cywilizacją tamtych czasów, to jednak wypadają korzystnie w porównaniu z przeszłością, a nawet najnowszą historią większości narodów europejskich i zawstydza cywilizację, że traktat londyński praktycznie zapraszał Włochy do agresji na Abisynię i że wolna Ameryka niesprawiedliwie i okrutnie zajęła Haiti, mordowała jej obywateli i przez pewien czas zniewalała jej robotników, obaliła siłą swoje wolne instytucje i do tej pory nie zdołała w zamian udzielić jej choćby odrobiny pomocy, pomocy lub współczucia.
Czego zatem żądają ci, którzy widzą te zło w linii kolorów i dyskryminacji rasowej i którzy wierzą w boskie prawo ludzi uciskanych i zacofanych do uczenia się, aspiracji i bycia wolnymi? / p>
Stłumione rasy poprzez swoich myślących przywódców żądają:
- Uznanie cywilizowanych ludzi za cywilizowanych pomimo ich rasy i koloru skóry.
- Samorząd lokalny dla backw grup żarliwych, świadomie wzrastających wraz ze wzrostem doświadczenia i wiedzy do pełnego samorządu w warunkach samorządnego świata.
- Edukacja w zakresie samowiedzy, prawdy naukowej i techniki przemysłowej, bez oderwania się od sztuki piękna.
- Wolność w ich własnej religii i zwyczajach oraz prawo do bycia nonkonformistą i odmiennością.
- Współpraca z resztą świata w rządzie, przemyśle i sztuka oparta na sprawiedliwości, wolności i pokoju.
- Odwieczna wspólna własność Ziemi i jej naturalnych owoców oraz obrona przed niepohamowaną chciwością zainwestowanego kapitału.
Świat musi stawić czoła dwóm ewentualnościom: albo całkowitej asymilacji Afryki z dwoma lub trzema wielkimi państwami światowymi, z władzą polityczną, obywatelską i społeczną oraz przywilejami absolutnie równymi jej czarno-białym obywateli, czyli powstanie wielkiego czarnego państwa afrykańskiego, założonego w pokoju i dobrej woli, opartego na powszechnej edukacji, sztuce przyrodniczej i przemyśle oraz wolności handlu, autonomicznego i suwerennego w swojej polityce wewnętrznej, ale od początku będącego częścią wielkiego społeczeństwo narodów, w którym zajmuje swoje miejsce wraz z innymi jako współwładcy świata. …
Absolutna równość ras, pod względem fizycznym, politycznym i społecznym, jest kamieniem węgielnym światowego pokoju i postępu ludzkości. Nikt nie zaprzecza ogromnym różnicom w darach, zdolnościach i osiągnięciach między jednostkami wszystkich ras, ale głos nauki, religii i praktycznej polityki jest jedyny w zaprzeczaniu wyznaczonemu przez Boga istnieniu super-ras lub ras naturalnie i nieuchronnie i wiecznie niższych. …
Obowiązkiem świata jest pomaganie na każdy sposób w postępie zacofanych i stłumionych grup ludzkości. Powstanie wszystkich ludzi nie zagraża nikomu i jest najwyższym ludzkim ideałem – nie jest altruistyczną życzliwością, ale jedyną drogą do światowego zbawienia.
W celu wyniesienia takich narodów do inteligencji , samowiedzy i samokontroli, ich prawicowa inteligencja powinna być uznana za naturalnych przywódców swoich grup. …
Jeśli zostanie udowodnione, że absolutna segregacja świata według grupy, koloru lub podobieństwa historycznego jest najlepszą rzeczą dla przyszłego świata, pozwól białej rasie opuścić mroczny świat, a ciemne rasy chętnie opuszczą biały. Ale propozycja jest absurdalna. To jest świat ludzi – ludzi, których podobieństwa znacznie przewyższają różnice; którzy wzajemnie się potrzebują w pracy, myśli i marzeniach, ale którzy mogą mieć się z powodzeniem tylko na warunkach równości, sprawiedliwości i wzajemnego szacunku. Są prawdziwymi i jedynymi twórcami pokoju, którzy szczerze i pokojowo pracują w tym celu.
Początkiem Mądrości w kontaktach między rasami jest ustanowienie instytucji politycznych wśród uciskanych ludów. Trzeba wypracować nawyk demokracji, by otaczać ziemię. Pomimo próby udowodnienia, że jej praktyka jest sekretnym i boskim darem nielicznych, żaden zwyczaj nie jest bardziej naturalny i szerzej rozpowszechniony wśród ludów prymitywnych ani łatwiejszy do rozwinięcia wśród szerokich mas. Samorząd lokalny z minimalną pomocą i nadzorem może zostać jutro ustanowiony w Azji, Afryce, Ameryce i na Wyspach Morza. …
Z pewnością w XX wieku Księcia Pokoju, w tysiącleciu Buddy i Mahmuda oraz w najpotężniejszym wieku Ludzkiego Rozumu można znaleźć w cywilizowanym świecie dość altruizmu, uczenia się oraz życzliwość rozwijania rodzimych instytucji dla dobra tubylców, zamiast dalszego pozwalania większości ludzkości na brutalizację i zniewolenie przez ignorantów i samolubnych agentów instytucji komercyjnych, których jedynym celem jest zysk i władza dla nielicznych.
I to prowadzi nas do sedna sprawy; to wstyd świata, że współcześnie stosunki między głównymi grupami ludzkości oraz ich wzajemne szacunki i szacunek determinowane są głównie przez stopień, w jakim można drugi na jego służbę, – zniewalanie pracy, zmuszanie ignorancji do bezlitosnego wykorzeniania religii i zwyczajów oraz niszczenie rządu, aby nieliczni faworyci mogli się rozkoszować trudem wielu torturowanych. …
To wielkie problem przemysłowy, który dotychczas był r Rozważany jako wewnętrzny problem ziem kulturowych, musi być postrzegany znacznie szerzej, jeśli ma kiedykolwiek ożywić sprawiedliwe osadnictwo. Praca i kapitał w Anglii nigdy nie rozwiążą swojego problemu, dopóki podobny i znacznie większy problem ubóstwa i niesprawiedliwości naznacza stosunki między bielszymi i ciemniejszymi ludźmi.
To haniebne, niereligijne, nienaukowe i niedemokratyczne. oszacowanie, jakie połowa ludzi na ziemi postawiła na drugiej połowie, zależy głównie od ich zdolności do wyciskania z nich pieniędzy.
Jeśli zaczniemy uznawać, że wielkim współczesnym problemem jest naprawienie nieprzystosowania Należy pamiętać, że podstawowe niedostosowanie polega na skandalicznie niesprawiedliwym podziale światowych dochodów między ludy dominujące i uciskane, na gwałcie ziemi i surowców, na monopolu techniki i kultury. …