Kiedy masz pierwsze dziecko, stajesz się centrum wszechświata. Nikt wcześniej nie miał dziecka, to najważniejsze wydarzenie w historii świata.
Możesz odpocząć i zdrzemnąć się każdego dnia. Chodzisz jak ziemska matka, z ręką na brzuchu, czekając, czekając, czekając na „właściwy” brzuszek. Czujesz się spokojny i dużo się uśmiechasz. Uwielbiasz mdłości i wymioty, bo to oznacza, że Twoje dziecko rośnie. Jesz świeżą żywność organiczną, powstrzymujesz się od alkoholu i przyjmujesz wszystkie witaminy. Nigdy nie chcesz, aby to się skończyło. Jesteś przytłoczony informacjami i radami. Ludzie czują się zmuszeni do opowiadania Ci swoich przerażających historii porodu. Twój położnik faktycznie z Tobą rozmawia. brać prysznice dla dzieci i grać w gry, w których ktoś wciska Ferrero Rocher w pieluchę i udaje, że to kupka dziecka. Uważasz, że to trochę obrzydliwe.
Ludzie pochylają się, by pomóc, zrobić zakupy, dać ci swoje stare ubranka dziecięce. Ludzie są podekscytowani. Chcą dotknąć twojego guza. Wszyscy pytają, czy to Twój pierwszy, a kiedy mówisz „tak”, uśmiechają się szeroko. Mówią ci, że to będzie najbardziej niesamowita rzecz, jaka ci się kiedykolwiek przydarzyła. Wierzysz im.
Czytasz książki takie jak Czego można się spodziewać, kiedy się spodziewasz, subskrybujesz czasopisma dla rodziców i rejestrujesz się na forach internetowych dla dzieci. Spędzasz miesiące na dekorowaniu pokoju dziecięcego, upewniając się, że wszystko się zgadza. Spędzasz godziny na badaniu SIDS i kamieni milowych w rozwoju, kupujesz najnowszy sprzęt bezpieczeństwa, uprzęże, nosidła i bramkarze. Wkładasz specjalne wtyczki do wszystkich pustych gniazdek i wkładasz wszystkie trucizny i lekarstwa do wysokiej zamykanej szafki dostępnej tylko za pomocą sześciocyfrowej kombinacji i określonych faz księżyca.
Ostrożnie wycinasz metki z ubranek dziecięcych, aby nie porysowały Twojego ukochanego, i pierzesz wszystko dwa razy w super miękkich, wyjątkowo wrażliwych, przyjaznych dla środowiska i przyjaznych dzieciom organicznych detergentach. Przysięgasz, że nigdy nie dasz dziecku smoczka, nie będzie ssać kciuka, będziesz karmić piersią na żądanie, będziesz je odwracać każdej nocy, aby nie miało płaskiej główki. Nie będą oglądać telewizji, dopóki nie skończą ośmiu lat, a dopiero potem edukacyjne programy z oceną G. Nigdy nie będą posiadać gry komputerowej, nigdy nie będą używać telefonu komórkowego, nigdy nie dostaną żadnych kolczyków, a Ty nie pozwolisz, aby do Twojego domu dostał się ani jeden kawałek śmieci (takich jak Dora czy Disney).
Twoje dziecko zostanie laureatem Nagrody Nobla.
Kiedy masz drugie dziecko, to ono jest centrum wszechświata. Zapomniałaś o wszystkich „dziecięcych” rzeczach i możesz rozwodzić się nad swoją ciążą tylko w nocy, kiedy maluch śpi. Nie możesz spać w ciągu dnia, ponieważ maluch właśnie zakończył drzemkę. Do drugiego trymestru ciąży wyglądasz, jakbyś była w szóstym miesiącu ciąży. Czujesz się nękany i dużo krzyczysz. Uwielbiasz mdłości i wymioty, ponieważ oznacza to, że masz pięć minut dla siebie w łazience. Zjadasz resztki swoich maluchów, starasz się powstrzymać od alkoholu i pamiętasz o przyjmowaniu witamin gdzieś w środku trymestru. Wydaje się, że to się nigdy nie skończy.
Wkurzają Cię informacje i porady. Ludzie czują się zmuszeni do opowiadania przerażających historii o małych dzieciach zamykających dziecko w szafce. Zapominasz o uczestnictwie w połowie wizyt u położnika. Dostajesz pocztą kilka kartek od przyjaciół i rodziny, ale żadnych przyjęć.
Osoby, które skończyły rodzenie dzieci, zaczynają wyrzucać na ciebie wszystkie swoje stare dziecięce rzeczy. Czy tego chcesz, czy nie. Ludzie są tobą delikatnie zainteresowani. Mówią ci, jak duży jest twój guz i jak spuchnięte są kostki. Każdy pyta, czy to twój pierwszy, a kiedy mówisz „nie”, wyglądają na rozczarowanych i odchodzą.
Przeciągasz Czego się spodziewać z półki i zostawiasz to w toalecie na dwie minuty, aby dostać się do siebie. dzień. Zaczynasz czytać magazyny dla rodziców i fora internetowe, aby uzyskać porady dotyczące rodzeństwa i ułatwić dziecku przejście na nowe życie. Bezceremonialnie wyrzucasz malucha z łóżeczka i mówisz mu, że jest teraz „dużą dziewczynką” w łóżku. Wyrzucasz kilka zepsutych zabawek, ponownie myjesz pościel w łóżeczku, kupujesz nowe naklejki ścienne i pudełko pieluch dla noworodków. Żłobek jest już gotowy. Patrzysz na wszystkie szelki, nosidełka i leżaczki z pierwszego dziecka, z których większość nadal znajduje się w pudełku i rozważ użycie ich tym razem. Twój maluch wyjął wszystkie specjalne wtyczki z pustych gniazdek i nadal żyje, więc nie musisz ich wymieniać. Trucizny znajdują się pod zlewem z blokadą przed dziećmi. Lekarstwa znajdują się obok wina i napojów spirytusowych nad lodówką, łatwo dostępne tylko dla osób powyżej 1,5 metra.
Starą odzież dziecięcą prać zwykłymi detergentami, wyrzucając te, które wyglądają zupełnie podejrzanie.Kupujesz nowe opakowanie smoczków i zostawiasz je w pobliżu łóżeczka. Z pewnością będziesz ich potrzebować. Będą oglądać telewizję tylko wtedy, gdy jesteś naprawdę zmęczony, zrzędliwy lub próbujesz zrobić obiad. Uważasz Netflix za inwestycję w swoje zdrowie psychiczne. Postarasz się poczekać, aż skończy trzy lata, zanim dostaną grę komputerową. Nigdy nie dostaną żadnych kolczyków. Zabawki Dory i Disney są akceptowaną częścią życia.
Twoje dziecko skończy szkołę średnią.
Zapominasz o planach porodowych i nie możesz się doczekać pobytu w szpitalu jako przerwy od chaos w domu. Zostawiasz pachnące świece w domu i zamiast tego pakujesz laptopa, ponieważ planujesz opublikować cały pobyt w szpitalu na Facebooku. Masz nową piżamę, ale tylko dlatego, że inne nie pasują od ponad dwóch lat. Nie obchodzi cię, jak dziecko wyjdzie, ale zastanawiasz się, czy będziesz w stanie karmić piersią tak namiętnie, jak ostatnio, i na wszelki wypadek kupić laktator i kilka butelek. I jakąś formułę.
Kiedy masz trzecie dziecko, masz przedszkolaka i niemowlaka, którzy twierdzą, że są centrum wszechświata. Głośno. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, że jesteś w ciąży, dopóki nie zorientujesz się, dlaczego przytyłeś 20 funtów w ciągu czterech tygodni, nie tylko z powodu wszystkich porannych herbat w grupach zabawowych. Wyglądasz jak żywy trup i nauczyłeś się drzemać z otwartymi oczami, kiedy masz oglądać lekcje baletu lub lekcje pływania. Kiedy wychodzisz z sypialni, wyglądasz, jakbyś była w szóstym miesiącu ciąży. Przestajesz krzyczeć tylko wtedy, gdy śpisz, a kiedy śpisz, chrapiesz.
Nosisz torby Target, do których zwymiotujesz, i wyrzucasz je z brudnymi pieluchami. Główny posiłek jesz w porannej herbacie i podjadasz Ritza przez resztę dnia. Jeśli twoje dzieci nie będą jeść warzyw ani sałatek, dlaczego, do diabła, miałbyś to robić? Nawet nie próbujesz powstrzymać się od alkoholu, ale smakuje jak gówno i zamiast tego codziennie pijesz pół galona mleka czekoladowego. Pudełko witamin ciążowych bierzesz w dniu, w którym dowiadujesz się, że jesteś w ciąży i zapominasz o nim do końca ciąży. Jesteś w stanie na nowo zdefiniować „wieczność” w oparciu o niekończące się pytania przedszkolaka o to, czy „dziecko przyjdzie dzisiaj na świat?”.
Nikt nawet się tym nie przejmuje oferując informacje i porady. Ludzie myślą, że jesteś szalony lub nieodpowiedzialny. Wszyscy zakładają, że to był „wypadek”. W Target starsze kobiety robią się z tobą napuszone, gdy pchasz wózek z wrzeszczącym dzieckiem, przedszkolakiem, trzema pęczkami bananów i czterema pojemnikami lodów. Ludzie czują się zmuszeni do opowiadania ci swoich przerażających historii o dzieciach w średnim wieku, które stają się mordercami toporami. Albo polityków. Po raz pierwszy spotykasz się z położną w dniu narodzin dziecka. Dostajesz kilka wyrazów współczucia od przyjaciół i rodziny, ale nie ma przyjęć ani pocztówek.
Osoby, które skończyły rodzenie dzieci, wracają do pracy, tracą na wadze i wyglądają czarująco i wypoczęte. Nie mają dla ciebie nic poza litością. Ludzie są zniesmaczeni tobą. Jesteś zniesmaczony tobą. Każdy pyta, czy to twój pierwszy, a kiedy mówisz, że to twój trzeci, histerycznie się śmieją i odchodzą.
Oddałeś swoje książki dla dzieci i nie możesz nie będzie już stać na prenumeratę czasopism. Czytasz przy kasie magazyny celebrytów, mając nadzieję, że zainspirujesz się do innej nazwy. Kiedy zaczynasz rozważać Wednesday Apple, zdajesz sobie sprawę, że poważnie zeskrobujesz dno beczki. Zmuszasz malucha do wyjścia z łóżeczka, zabierasz pacynka i próbujesz go uczyć w toalecie w weekend, a kiedy to się nie udaje, kupujesz kolejne łóżeczko, kolejny przewijak i kilka zamków do drzwi. Zaczynasz kłócić się z przedszkolakiem o to, kto jest „największą starszą siostrą”, ponieważ wiesz, że naprawdę ma na myśli „najlepszą” starszą siostrę.
Wyciągasz spod schodów otwarte pudełko z pieluchami dla noworodków . Żłobek jest już gotowy. Bierzesz wszystkie uprzęże, nosidełka i leżaczki z pierwszego dziecka, które wciąż znajdują się w pudełku, i wymieniasz je na lodówkę na wino. Prosisz starsze dzieci, aby spróbowały i nie zabiły dziecka. Pod zlewem nie ma trucizn, bo od lat nie czyściłeś domu. Leki są obok wina i alkoholi na stoliku nocnym.
Patrzysz na stare, chrupiące ubranka dziecięce i stwierdzasz, że dziecko może być po prostu nagie kilka pierwszych lat życia. Kupujesz trzy paczki manekinów i pakujesz je do torby szpitalnej. Instalujesz telewizor w każdym pokoju dziecięcym. Nie dostaną żadnych kolczyków, dopóki nie ukończą co najmniej dwunastu lat. Kupiłeś udziały w Dora i Disney i jesteś jedynym powodem, dla którego możesz sobie pozwolić na trzecie dziecko.
Twoje dziecko będzie chodziło do przedszkola.
Weź listę wszystkich leków, które chcesz kiedy jesteś w szpitalu i nie możesz się doczekać swojego czasu, ponieważ nie będziesz musiał dla nikogo gotować. Pakujesz rodzinne pudełko czekoladek i kilka zatyczek do uszu. Masz nową piżamę, ale tylko dlatego, że nie prałaś się od miesięcy.
To dziecko w końcu wyjdzie na świat, nie ma znaczenia jak i kiedy. Ten kawałek i tak nigdy nie był ważny.
To dziecko uświadomi ci, jak wiele miłości jest w stanie osiągnąć ludzkie serce. Patrzysz na swoje starsze dzieci świeżymi oczami i zdajesz sobie sprawę, jak bolesne jest przebywanie z dala od nich. Spojrzysz na swojego męża i będziesz wdzięczna za trzy cenne dary, które ci dał, i wybaczysz mu (prawie) wszystko inne. Twoje życie będzie gorączkowe, szalone, głośne i pełne krzyków, frustracji i miłości. Będziesz mieć jeszcze więcej tych wyjątkowych przeżyć, jeszcze więcej zapierających dech w piersiach chwil.
W końcu będziesz kompletny.
Masz nadzieję.
Powiązane: 20 Prawdy o posiadaniu trójki dzieci