Julia London (Polski)

Prolog
Nowy Jork

W dniu ostatniego pokazu bajecznie udanej sztuki na Broadwayu, Marty’s Sister’s Lover, Leah Kleinschmidt, jedna z głównych postaci, odbijała się od ścian mieszkania Michaela Raneya, próbując utrzymać swoje podekscytowanie. Po trzymiesięcznym biegu wszyscy mówili o jej przezabawnej roli Christine, siostry Marty’ego. Krytycy ją kochali.

W rezultacie jej agent otrzymał kilka zapytań z Hollywood i obecnie negocjował dla niej umowę o rozwoju. Po kilku długich latach pracy na swojej drodze Leah w końcu dostała to, czego zawsze pragnęła – ujęcie w filmie.

„To znaczy, okej, serial komediowy nie jest dokładnie filmem” – powiedziała. d powiedział tego ranka, machając szczoteczką do zębów. „Ale to o krok bliżej, prawda?”

„Dobrze” – zgodził się Michael. Wciąż leżał w łóżku, patrząc, jak podskakuje, mówi i myje zęby. Od razu. Chciał ją zawsze pamiętać w ten sposób – energiczną i radosną, jej niebieskie oczy lśniły, gdy chodziła tylko w jednej z jego koszuli i skarpetkach.

„Czy możesz Uwierz w to?” zapytała go po raz tysięczny.

„Tak” – powiedział i odchylił się do tyłu, rozciągnięty na łóżku. „Zdecydowanie mogę w to uwierzyć. Jesteś niesamowity ”.

Zaśmiała się, odrzuciła szczoteczkę do zębów i radośnie rzuciła się na niego. „Widzisz? Właśnie dlatego cię kocham, Mikey. Mogę wybaczyć twój problem ze skarpetami, ponieważ jesteś dla mnie taki wspaniały.”

„Hej,” zaprotestował, patrząc na śmieszne skarpetki, którymi była ma na sobie. „Nie mam problemu ze skarpetami – ty masz.”

„Nie, mam standardy dotyczące skarpet, które są zupełnie inne. A mój standard jest na twoich stopach, w pralni lub w szufladzie – powiedziała, dotykając jego szyi.

„Ale ja nie dostaję nawet piętnastosekundowego okresu karencji” – powiedział narzekał. „Kiedy uderzyli o podłogę, nazista Sock pojawia się znikąd, żądając, żebym włożył je do kosza”.

„Masz szczęście! Nie powiedziałem jeszcze nic o bokserach”. – powiedziała i ugryzła go w szyję.

„Co robisz?” – zapytał, jego ręka automatycznie podchodziła do niej, głaszcząc ją po plecach, jej gołą nogę.

„Zostawiając ślad, żebyś wiedział, jak bardzo będę za tobą tęsknić, kiedy cię nie będzie.”

Ta uwaga sprawiła, że wzdrygnął się w duchu. Leah była przyzwyczajona do jego nieobecności przez tydzień, dwa tygodnie najwyżej, ale nie miała pojęcia, że wieczność jest tuż za rogiem. To dlatego, że Leah tak naprawdę niewiele o nim wiedziała w ogóle.

Jej głowa podniosła się, blond włosy szepnęły mu po twarzy, łaskocząc go. „Jak długo tym razem?” zapytała.

Odsunął jej włosy za uszy i spojrzał w jej błyszczące niebieskie oczy. „Nie wiem, kochanie”. Coraz trudniej mu było pracować nad prawdą, ponieważ jego częste nieobecności w pracy stawały się źródłem niezgody między nimi. Nie podobało mu się to z wielu powodów. Nie podobało mu się, że czuł się winny. za każdym razem, gdy wychodził. Nie podobało mu się, że musiał wychodzić. I na pewno nie lubił mieć tak silnych uczuć do Leah, kiedy wiedział, że musi ją zostawić na dobre.

” Ponad tydzień? ”

„ Zdecydowanie więcej niż tydzień. ”

Jęknęła, przycisnęła czoło do jego czoła.„ Głupi Austriacy! Dlaczego nie mogą po prostu zatrudnić tam kogoś, kto zajmie się ich finansami? Dlaczego to musisz być ty? ”

„ Nie wiem ”, powiedział, głaszcząc ją po plecach.„ Może dlatego, że jestem w tym dobry? I dość dobrze mówię po niemiecku i angielsku? ”

„ Wiem, wiem ”- westchnęła Leah.„ Po prostu bardzo za tobą tęsknię, kiedy cię nie ma ”.

„ Tęsknię ty też.” I tak, naprawdę za nią tęsknił… ale zawsze miał niepokojące uczucie, że może nie tęsknił za nią tak bardzo, jak ona tęskniła za nim, jak głęboko w brzuchu. Ale tęsknił za nią… tylko on dostałby zajęty i zapomniał o drobiazgach. Na przykład o tym, jak rozmawiała z dziko wyrazistymi rękami. Albo jak marszczyła brwi, kiedy próbowała zrobić sztukę origami, którą studiowała przez ostatni rok. Albo jak poruszała palcami, kiedy mówiła dobrze -do widzenia każdego ranka, zanim zniknę w trzewiach metra.

„I tęsknię za orchideami” – dodała i nagle usiadła, siadając na nim okrakiem.

miała zwyczaj dostawać co tydzień świeże orchidee tylko po to, by zobaczyć jej uśmiech, ponieważ na ich widok zawsze rozjaśniała się jak choinka. Wiele nocy siedziała przy jego stole w jadalni, próbując odtworzyć jeden z delikatnych kwiatów na drogim papierze origami, który jej dał.

Nie była tak utalentowana w sztuce origami, jak w aktorstwo – właściwie wcale nie była dobra. Ale Michael nigdy by się do tego nie przyznał – ciągle kupował jej gazetę i ignorował jej różne próby, które teraz zaśmiecały jego mieszkanie.

„Ale to w porządku” – powiedziała, pieszcząc jego klatkę piersiową dłońmi. bądź bardzo podekscytowany dużą porcją lub storczykami, które dostanę, kiedy wrócisz ”.

Nienawidził rozczarowania w jej oczach, nienawidził tego.Próbował się uśmiechnąć, ale nie mógł. Zamiast tego wyciągnął rękę i dotknął gładkiej skóry jej twarzy. Ledwo mógł stać, być blisko niej i jej nie dotykać. Byli już parą od dziewięciu miesięcy i po prostu pragnął jej o wiele bardziej.

Leah uśmiechnęła się, przesunęła dłońmi na jego klatkę piersiową.

Przesunął do niej ręce uda, pod ogonami jego koszuli i w górę, do jej piersi.

Leah zamknęła oczy; przesunął palcami po czubku jej sutka. Z westchnieniem zachwiała się lekko, opierając się o jego pierś. Usiadł, szybko rozpiął koszulę, którą miała na sobie, i zsunął ją z jej ramion.

Nie tego planował, nie jak chciał to zakończyć, ale nie mógł się jej oprzeć i zaczął wszędzie poruszać rękami, ślizgając się po jej ramionach, pieszcząc jej piersi, biodra, plecy. Tęskniłby za tym, tęskniłby za jej ciałem, za jej śmiechem, westchnieniem, uśmiechem.

Wziął jej pierś do ust, a Leah złapała go za ramiona, żeby się uspokoić. Trzymał rękę na czubku jej nóg, jego palce wślizgiwały się w jej szczelinę.

Tym razem to on jęknął – była gorąca i śliska. Objął ją ramieniem w talii, próbując odciągnąć ją od siebie.

Ale Leah śmiała się i stawiała opór. „Powiedziałeś, że tym razem mogę być na szczycie” – przypomniała mu.

Uśmiechnął się, ściągnął ją z siebie, przewrócił na plecy i przeszedł nad nią. Skłamałem. Jeśli chcesz być na szczycie, musisz na to zasłużyć. ”

„ Och, odważna rozmowa ”- powiedziała ze śmiechem.

Pocałował ją w śmiech, poczuł unosił się, a dzikie doznania się trzymały. Zsunął ustami i rękami w dół jej ciała, zostawiając gorący, mokry ślad na jej brzuchu. Rozchylił jej uda, całując je czule i pobudzony westchnieniami i jękami Leah . A potem poruszył się lekko, tak że jego usta znalazły się na jej płci.

Leah sapnęła i złapała go za głowę. Michael uwielbiał to w niej – była pożądliwą kochanką i wsunął język między śliskie fałdy. Trzymał ją mocno w dłoni i od niechcenia głaskał ją, najpierw leniwie zanurzając i wysuwając język, smakując ją, badając każdą szczelinę, przesuwając się do rdzenia, a następnie ponownie w dół, do miejsca, w którym pulsowało jej ciało. jęki i jej skręcanie się nasiliło, podobnie jak jego pilność. Głaskał ją mocniej, zakrywając ją ustami, a Leah zaczęła na niego naciskać.

Polizał ją i wciągnął w szał. pyszna udręka, aż Leah dosłownie łapała oddech. A potem krzyknęła. Podszedł do niej, jego dłonie musnęły jej brzuch, jej piersi, jej twarz. Leah zaśmiała się, gdy przycisnął usta do zagłębienia jej gardła. „O mój Boże”, powiedziała „O mój Boże”. Zarzuciła rękę nad głowę, uśmiechając się majacząco.

Michael rozkoszował się miękkością jej ciała, czułym uciskiem jej dłoni i ust na jego brodzie. Nigdy w życiu nie zaznał kochania się tak, jak z Leah. Za każdym razem pozostawiał go wyczerpanego, bezsilnego i głodnego na więcej.

Poruszała się pod nim, prowadząc go do siebie. „Na co czekasz?” – zapytała go bez tchu.

Michael zaśmiał się, przesunął między jej nogami i rozszerzył je szerzej, tak że czubek jego erekcji dotykał jej, poruszając się powoli przy niej. „Nigdy nie byłeś dokładnie cierpliwy, czy ciebie? ”

„ Nie ”- powiedziała i po omacku poszukała szuflady na szafce nocnej, złapała prezerwatywę. Szybko zerwała opakowanie zębami, a potem patrzyła, jak jego oczy przewracają go używając do tego obu rąk, obiema rękami do głaskania i łaskotania, doprowadzając go do absolutnego szaleństwa. „Patrz na to”, powiedział z uśmiechem. „Możesz dostać więcej, niż się spodziewałeś.”

„Nie w tym tempie”.

„Teraz to zrobiłeś” – mruknął i opuścił usta do niej, gdy uspokajał się w niej, poruszając biodrami małymi kółkami, aż wślizgnął się w nią głęboko i mokro, poruszając się powoli, przedłużając chwilę, drażniąc ją.

Ale Leah nie miała nastroju na drażnić. Jej paznokcie wbiły się w jego biodra, zachęcając go głębiej i szybciej.

Uśmiechnął się. „Gdzie jest ogień?”

„To znaczy, że nie możesz go poczuć?” sapnęła, wbijając w niego paznokcie jeszcze głębiej. „No dalej, Mikey, nie każ mi błagać.”

„Ale uwielbiam, kiedy błagasz” – powiedział, mając nadzieję, że będzie błagać wkrótce, ponieważ nie mógł dalej drażnić. Musiał być w niej. Naprawdę w niej.

„Proszę,” powiedziała, unosząc głowę i przygryzając jego dolną wargę. „Proszę, pieprz mnie.”

To było wszystko, czego potrzebował, a on wydłużył swoje pociągnięcia. Były tak dobre razem, że Leah natychmiast zaczęła się z nim poruszać, jej biodra unosiły się, by sprostać każdemu przypływowi, jej oddech jak poszarpany jak jego, jej kolana go ściskają.

Michael znów jęknął; wsuwał się coraz głębiej i mocniej, jego ręce w jej włosach, jego oczy dziko wędrowały po jej pięknej twarzy, wjeżdżając w nią w kółko ponownie, aż zamknął oczy i znalazł bardzo gorące i bardzo silne ulgę, wydając zduszony płacz.

Z ostatnim, szczątkowym dreszczem opadł na nią i pocałował ją w czoło. „Leah”, on szepnął.Kochał ją, wiedział, że kochał, a Trzy Wielkie Słowa były na jego ustach, na samym końcu języka.

„To było wspaniałe”. Pocałowała go, przesunęła paznokciami po jego plecach. „Jesteś taki seksowny, Michael. Chcę cię tylko zjeść. ”

Westchnął. Wyśliznęła się spod niego, poruszając się ostrożnie, by go od siebie oderwać, i wstała. „Muszę się czegoś napić” – powiedziała i przeszła przez mieszkanie do maleńkiej kuchni, zupełnie i cudownie naga.

Michael przewrócił się na bok i oparł głowę na rękach, obserwując ją. Trzy wielkie Słowa zsunęły się z jego języka i wróciły do tego miejsca w nim, w którym trzymał je przez te wszystkie lata, wszystkie błyszczące i nowe, nigdy nie używane.

Nie było niczego, czego by nie chciał. co dla Leah, ale była przynajmniej jedna wielka rzecz, której nie mógł zrobić – po prostu nie mógł wydawać się facetem, którego chciała, facetem, który potrafił pokonać dystans. Był jak maratończyk, któremu się to udało w promieniu dziesięciu jardów od mety pełnego zaangażowania, gdzie nieuchronnie wychodził, padając płasko na twarz, łapiąc powietrze i chcąc się napić.

Postępował właściwie. Jego praca, jego historia i styl życia mówiły, że postępuje właściwie.

***

Pół godziny przed podniesieniem kurtyny podczas ostatniego występu Leah jako Christine, wiązka orchidei przybył do L. eah z notatką od Michaela. Złam nogę, kochanie! to czyta. Muszę z tobą porozmawiać po przedstawieniu.

Leah zamrugała i ponownie przeczytała notatkę. Muszę z tobą porozmawiać po koncercie. Dreszcz radości przebiegł jej po kręgosłupie – a jeśli jej najlepsza przyjaciółka, Lucy, miała rację? A co, jeśli Michael chciałby ją poprosić o rękę?

„Nie” – powiedziała ze śmiechem, układając wiązankę orchidei na swojej toaletce. Kilka razy poruszała ten temat , nabrała bardzo poważnej atmosfery, że Michael nie był gotowy, aby się ustatkować. Może dlatego, że słowa takie jak „nie gotowy i zaangażowanie to duży krok” wypadły z jego ust przy okazji, o których próbowała z nim porozmawiać to.

Ale czego jeszcze mógł chcieć? To nie było tak, że nie widzieli się zbyt często w ciągu ostatnich kilku dni. Może sytuacja się odwróciła. Było oczywiste, że ją kocha To prawda? To prawda, że tak naprawdę nigdy nie wypowiedział tych słów, ale który facet zamawiał storczyki raz w tygodniu? A może wysłał jej bardzo drogi papier origami, kiedy był za granicą? Albo siedział w pierwszym rzędzie jej sztuki , krzycząc brawo, brawo? Albo kochał się z nią, jakby właśnie czołgał się z pustyni po dwudziestu latach zagubienia?

O tak, Michael Raney ją kochał. Może nie powiedzieć to, ale czuła to.

Oczywiście, że też tego nie powiedziała. Lucy ostrzegała ją przed tym. „Facet musi iść pierwszy”, powiedziała. „W przeciwnym razie odpadniesz jako potrzebujący i skończysz z jajkiem na twarzy”. Może to była prawda, a może nie, ale Leah nie znalazła jeszcze odwagi, by to powiedzieć.

Pomyślała o nim takim, jakim był tego ranka po tym, jak się kochali. Przeglądała papiery handlowe, podczas gdy on leżał rozciągnięty na łóżku i spał. Górne prześcieradło było owinięte wokół jego nogi, reszta była cudownie nagi. Jego sięgające do ramion, gęste czarne włosy, które często nosił w kucyk, zakrywały część jego twarzy. Był piękny – mocna, kwadratowa szczęka, wysokie kości policzkowe i pojedynczy dołek w prawym policzku, kiedy się uśmiechał. I miał piękne, brązowe oczy z grubymi czarnymi rzęsami, które sprawiały, że topiła się absolutnie.

Ale to nie tylko jego wygląd, którą – i większość kobiet w Nowym Jorku – kochała. Chodziło o to, że był dla niej taki dobry, taki wspierający. I dowcipny. I sprytna.

Leah ponownie podniosła notatkę, którą odłożyła na stosie recenzji, w których nazwała ją „genialną i ekscytującą” oraz „pewny zakład w Hollywood” oraz „genialną aktorką komediową” ”I ponownie przeczytaj jego notatkę. Po koncercie muszę z tobą porozmawiać.

Może Lucy miała rację. Minęło dziewięć miesięcy. Byli dla siebie idealni. I nie rozmawiali o przyszłość za długi czas. Może, pomyślała z uśmiechem, że jej kariera i życie miłosne osiągają nowe wyżyny. Może wszystko układało się w idealną symetrię, dar z nieba.

„To dziesięć!” ktoś krzyknął na zewnątrz.

Miała swój ostatni występ, a potem strajk. A potem, jutro, kiedy się obudzi, będzie miała zupełnie nowe życie.

Może dostaną nowe mieszkanie, pomyślała, zrzucając szlafrok i sprawdzając po raz ostatni jej kostium. Coś większego. Coś w mieście.

Grają zakończyli się gromkimi brawami, a obsada została przywrócona na trzy razy, zanim zapaliły się światła. Na przyjęciu strajkowym obsada promieniała – wielu z nich miało odbyć trasę koncertową z produkcją w ciągu najbliższych kilku tygodni. Wszyscy byli podekscytowani Leah. „Jedziesz do Hollywood, dziewczyno!” jedna z załogi krzyknęła na strajku, co wywołało w niej wybuch okrzyków.

Leah czuła się tak żywa – nie mogła sobie wyobrazić nawet ponownego snu, a tym bardziej zejścia z podniecenia. A tam, po drugiej stronie pokoju, oparty o kolumnę, stał mężczyzna jej marzeń. Popijał drinka, obserwując ją, jak przemyka od grupy do grupy, żegnając się, przyjmując ich ciepłe życzenia i pochwały.

Michael wydawał się zdenerwowany, pomyślała wesoło Leah. Jak człowiek u progu wydarzenia, które zmieni życie. Zwykle był duszą towarzystwa, słynął z rozśmieszania mężczyzn i omdlewania kobiet – zawsze flirtował – ale dziś wieczorem trzymał się z dala, patrząc na nią.

Miał zamiar ją o to zapytać. Po prostu wiedziała, że był, i unosiła się w oczekiwaniu na tę chwilę, podbudowana świadomością, że to on.

Kiedy Michael złapał ją za łokieć, pocałował ją w policzek i powiedział: „Robi się późno … Myślisz, że moglibyśmy porozmawiać? ” promieniała do niego.

Chwyciła płaszcz, pocałowała wszystkich na pożegnanie, śmiała się z ich wezwań, by znalazła dla nich miejsce w swoim nowym programie telewizyjnym i zostawiła Michaela na ramieniu.

Zabrał ją do kawiarni na rogu, co uznała za dziwne – ale nie miało znaczenia, gdzie ją o to poprosił. Najważniejsze było to, że ją kochał.

Usiadł naprzeciw jej, jego ciemno-miedziane oczy były ciemne, gdy patrzył na orchidee, które zabierała do domu. – Byłeś dziś wspaniały – powiedział. „Będziesz wielką gwiazdą”.

„O Boże, nie wiem” – powiedziała nieśmiało Leah. „Mam taką nadzieję”.

„Jesteś,” powiedział stanowczo i sięgnął po jej dłoń. „Jesteś świetna, Leah. Każdy, kto cię spotka, docenia twój talent. Będziesz bardzo skuteczny.”

„Wow”, powiedziała, wciąż promiennie. „To takie słodkie z twojej strony.”

On też się uśmiechnął, ale był to dziwny uśmiech – uśmiech, jakby umierał. ”Będziesz tak szczęśliwy, że nie będziesz potrzebujesz mnie. ”

„ Och, Michael! ” Leah się roześmiała. Gdyby tylko wiedział, że to ona martwiła się, że go straci. „Potrzebuję cię” – zapewniła go. „Zawsze będę cię potrzebować. Jesteś moją skałą.”

Westchnął i cofnął rękę, po czym ścisnął krawędź stołu tak mocno, że jego kostki były białe, a brzuch Leah zrobił się dziwny flip. „Próbuję powiedzieć, że naprawdę nikogo nie potrzebujesz – jesteś wspaniały sam. Świat jest twoją ostrygą. ”

„ Cóż, może ”, powiedziała z uśmiechem,„ ale ja nie chcę być sama ”.

„ Ale ty będziesz dzieckiem , bo wyjeżdżam. ”

Leah zaśmiała się.„ Wiem. Rozmawialiśmy o tym dziś rano, pamiętasz? ”

Wyglądał na absolutnie nieszczęśliwego. „Ale tym razem nie wrócę” – dodał cicho.

Coś grubego i twardego pękło w Leah. Jej umysł nie był w stanie przetworzyć słów, ale jej serce zamarło. to znaczy, nie wrócisz? To głupie – powiedziała, poruszając nadgarstkiem.

– Leah… kończę to – powiedział przygnębiająco miękkim głosem.

– Kończę? powtórzyła głupio. Kończąc to! Kończąc nas? Ale… ale dlaczego? – zapytała, gdy zaczęła w niej narastać panika.

Odwrócił wzrok i przeczesał włosy dwiema rękami. „Moja praca” – powiedział po prostu. „To nie zostawia miejsca dla… ważnej osoby”.

To nie mogło się dziać. To nie mogło się dziać! Kochała go. Uwielbiała go. Czuła się tak, jakby jej nogi były Wydawało się, że nie może znaleźć równowagi, ośrodka, w którym mogłaby nawet wchłonąć wypowiadane przez niego słowa, a tym bardziej je zrozumieć. „Tak po prostu?” – zapytała go bez tchu. „Bez ostrzeżenia, bez wskazania? Kochaliśmy się dzisiaj, Michael! O co chodzi z tym hollywoodzkim?”

„Boże, nie,” powiedział, potrząsając głową. „Nie, Leah. Chcę tego dla ciebie. Chcę, żebyś kontynuował i był tak wspaniały, jak wiem, że jesteś.”

„Ale…” Skoczyła do przodu i sięgnęła po jego dłoń. „Ale Michael, mamy wspaniały związek. Dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego miałbyś mnie tak skrzywdzić? Nie rozumiem!”

Skrzywił się. „Nie chcę cię skrzywdzić , Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić. Ale szczerze mówiąc, w ogóle nie powinienem był wchodzić w ten związek. Nie jestem typem faceta, który by się ustatkował i wiedziałem, że… – Przerwał, jakby szukał słów. „Przepraszam, Leah” – powiedział ponownie – „Wyjeżdżam do Austrii rano. Na czas nieokreślony. ”

Słowa spadały między nimi jak skały, każde cięższe od poprzedniego. A jednak Leah nie mogła w to uwierzyć. Nie mogła uwierzyć, że dziewięć miesięcy kwitnącego, fantastycznego związku, to znaczy według wszystkich relacji, meczu dokonanego w niebie, kończyło się tak nagle, bez ostrzeżenia, bez śladu. Tylko ślepy cios. „Nie rozumiem”, powiedziała, a łzy zaczęły jej napływać. „Myślałam, że byliśmy razem tak dobrzy. Nie miałem pojęcia, że coś jest nie tak… ”

„ Nie ma nic złego. Jesteś niesamowitą kobietą ”. Westchnął ponownie i wyglądał na bardzo zbolałego. „Tak mi przykro, że muszę ci to zrobić. Przykro mi, że kiedykolwiek pozwoliłem temu zajść tak daleko”.

„Pozwolić temu zajść tak daleko?” płakała i poczuła pierwszą łzę. „Co to znaczy? Nie byłeś w to zaangażowany, ale po prostu ciągnąłeś mnie ze sobą bez powodu?”

„ Nie ”, powiedział natychmiast.„ To nie było tak. Ale nigdy nie pomyślałem… cholera, nie wiem, co myślałem. Po prostu nie mogę popełnić, kochanie. ”

„ Kto do diabła cię o to prosił? ” płakała.

Sięgnął po jej dłoń, ale wyszarpnęła ją poza jego zasięg. – Nie mogę już być z tobą. Muszę iść. Tak będzie najlepiej… ”

„ Nie waż się mówić mi, co jest dla mnie najlepsze ”- warknęła, ocierając łzy, które spływały jej z oczu. „Po prostu… po prostu idź, jeśli masz zamiar”.

„Pozwól, że pomogę…”

„Nie!” – zawołała. „Michael, nie rób niczego poza odejdź ode mnie, Michael!” Odwróciła się, poszperała w torebce w poszukiwaniu chusteczek.

Wstał i ruszył w jej stronę, ale Leah nie patrzyła na niego. Nie mogła na niego patrzeć. Cały jej świat był po prostu Odwróciła się do góry nogami jednym oszałamiającym ciosem. Ukradł jej oddech, zmiażdżył jej serce, a teraz leżała krwawiąc i łapiąc powietrze. Nienawidziła go w tym momencie. Absolutnie go nienawidziła. Wzdrygnęła się, gdy położył na niej rękę ramię, jakby ją spalił; Michael cofnął rękę, a ona słuchała jego kroków, gdy wychodził z jej życia, pozostawiając po sobie tylko prochy tego, co było największą miłością jej życia.

Write a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *