„Uważamy, że jest to największe badanie, jakie kiedykolwiek przeprowadzono, oceniające nadtwardówkowe zastrzyki steroidowe w bólu szyi i pierwsze, które porównuje zastrzyki , terapia zachowawcza i kombinacja tych dwóch w tej populacji pacjentów ”- mówi Steven P. Cohen, MD, profesor anestezjologii i medycyny krytycznej w Johns Hopkins University School of Medicine oraz dyrektor Johns Hopkins Blaustein Pain Treatment Centre .
Cohen mówi, że kilka bardzo małych badań poprzednio porównywało zewnątrzoponowe zastrzyki steroidów z innymi terapiami, ale rekrutowano tylko pacjentów z bólem krzyża, nie porównywano konsekwentnie idealnych terapii lub terapii skojarzonych i nie rejestrowano długoterminowych obserwacji doniesienia o stanie bólu.
Eksperci szacują, że nawet dwie trzecie dorosłych odczuwa znaczny ból szyi w ciągu swojego życia. Wstrzyknięcie steroidów w przestrzeń wokół nerwów rdzeniowych szyi w celu zmniejszenia stanu zapalnego a Ból i ból to najczęściej wykonywana procedura w klinikach leczenia bólu w całych Stanach Zjednoczonych, jednak badania nad jego skutecznością w leczeniu bólu szyi dały mieszane wyniki, zauważa Cohen. „Zaprojektowaliśmy nasze badanie, aby odpowiedzieć na pytanie, z którym borykają się lekarze podstawowej opieki zdrowotnej, gdy widzą pacjentów z bólem szyi: czy powinienem wysłać ich na serię zastrzyków, najpierw spróbować środków zachowawczych, czy też zrobić jedno i drugie? mówi.
Do badania naukowcy zrekrutowali 169 osób w wieku powyżej 18 lat z ośmiu ośrodków akademickich, wojskowych i ośrodków medycznych dla weteranów, u których zdiagnozowano ból szyi spowodowany przepukliną dysku lub zwężeniem kanału kręgowego (zwężeniem), które stan zapalny lub ucisk nerwów w szyi i powodował ból promieniujący do ramion. Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy lub ramiona lecznicze, które odzwierciedlały wybór leczenia: zastrzyki steroidowe, fizjoterapia i leki przeciwbólowe (gabapentyna i / lub nortryptylina), lub połączenie obu.
Po miesiącu zespół badawczy nie stwierdził znaczących różnic w wynikach między grupami otrzymującymi zewnątrzoponowe zastrzyki steroidowe a tymi, którzy otrzymywali leczenie zachowawcze, chociaż terapia skojarzona zapewniła lepszą poprawę niż samodzielne leczenie niektórych miar bólu , Mówi Cohen. Trzy miesiące po leczeniu 56,9 procent pacjentów leczonych terapią skojarzoną odczuwało znaczną ulgę w bólu ramienia i byli zadowoleni z leczenia, w porównaniu z 26,8% w grupie leczonej zachowawczo i 36,7% w grupie otrzymującej same zastrzyki.
Cohen mówi, że terapia skojarzona, zwana również terapią multimodalną, stała się kamieniem węgielnym w medycynie rehabilitacyjnej, ponieważ bez wzmocnienia fizjoterapia, złagodzenie zastrzyków jest zwykle przejściowe i mniej wyraźne.
„Wszystko to sugeruje, że zastrzyki zewnątrzoponowe nie powinny być samodzielnym leczeniem pierwszego rzutu, ale mogą poprawić wyniki, gdy są stosowane w połączeniu z multidyscyplinarnym podejście terapeutyczne, które obejmuje fizjoterapię i ćwiczenia fizyczne ”- mówi Cohen.
Ostrzega, że potrzebne są dodatkowe badania, aby dokładnie określić, dlaczego grupa łączona wypadła najlepiej. Jedną z możliwości jest to, że zwiększone korzyści wynikały z wpływu fizykoterapii połączonej z zewnątrzoponowymi zastrzykami steroidowymi; innym jest to, że leki przeciwbólowe i nadtwardówkowe zastrzyki steroidowe wzajemnie się wzmacniają. Trzecią możliwością jest to, że wszystkie trzy elementy – fizjoterapia, leki i zastrzyki – uzupełniają się wzajemnie.
„To badanie nie mogło zostać przeprowadzone w taki sposób, że ani pacjenci, ani ich lekarze nie wiedzieliby, którzy pacjenci otrzymali jaką terapię”, Cohen zauważa, „więc możliwe jest również, że osoby w grupie skojarzonej miały wyższy wskaźnik odpowiedzi„ placebo ”. Innymi słowy, pacjenci przypisani do tej grupy mogli czuć się tak, jakby wygrali na loterii – „Dostaję wszystkie zabiegi” ”.
Badania sfinansowało Centrum Badań Nauk Rehabilitacyjnych.