Pokonywanie emetofobii, czyli strachu przed wymiotami | Psychology Today South Africa

Dla większości z nas zachorowanie – tak, tego rodzaju choroba – od czasu do czasu jest czymś, co akceptujemy i szczerze mówiąc staramy się tego nie robić myśl o czymś więcej, niż to absolutnie konieczne. Właściwie, proszę pozwolić mi z góry przeprosić za poruszenie tego tematu, jeśli nie przyszło Ci to do głowy!

Jeśli tylko martwisz się, przestrzegaj tych samych zasad etykiety. Tak nie jest. Zapytaj miliony dzieci i dorosłych z fobią wymiotną. Dla nich zachorowanie nie jest czymś, o czym myślą tak mało, jak to tylko możliwe, chociaż chcieliby mieć tę wolność. Zamiast tego jest przyklejony do ich umysłów 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

artykuł jest kontynuowany po reklamie

Najmniejsze ukłucie w żołądku, a nawet samo wspomnienie słowa wymiotować lub któregokolwiek z tych jego równie uciążliwe synonimy mogą wprawić osoby cierpiące na fobię wymiotną w spiralę paniki. Co to za gorące uczucie w gardle? Czy to znak? Czy będę chory? A jeśli to się stanie teraz? Czy ten facet tylko kaszlał, czy naprawdę się krztusił? A jeśli jest chory ?! Powinienem to zjeść? A jeśli zrobi mi się niedobrze?

Strach przed wymiotami lub emetofobią dotyka miliony. W rzeczywistości jest to najczęstszy strach wśród dzieci, które widzę w mojej praktyce zaburzeń lękowych. Wielu dorosłych również przychodzi na leczenie z tego strachu. Przychodzą na leczenie, ponieważ ich życie nagle się zatrzymało – dzieci nie chcą chodzić do szkoły, jechać autobusem lub chodzić do domu przyjaciół z obawy, że one (lub ktoś inny) nagle zwymiotują i zostaną radzą sobie samodzielnie. Dorośli również wyobrażają sobie okropne scenariusze i mogą przestać jeść w restauracjach, chodzić na randki, prowadzić samochód lub wygłaszać publiczne przemówienia z powodu strachu przed atakiem choroby z zaskoczenia (który, nawiasem mówiąc, nigdy się nie materializuje).

Nikt z nas nie chciałby zachorować, a tym bardziej zachorować daleko od domu, ale żywe wyobrażanie sobie tego i codzienne przygotowywanie się do tego nie zmienia statystyk. Wciąż jest to tak rzadkie i mało prawdopodobne dla ludzi z tym strachem, jak dla kogokolwiek innego. Zmartwienie nie uchroni nas przed zachorowaniem (nasze ciało jest już zaprogramowane, aby wykonywać to wszystko samodzielnie), ale będzie nas stresować i sprawiać, że poczujemy się, jakbyśmy podejmowali ogromne ryzyko, po prostu postępując zgodnie z naszym normalnym biznes tak, jak robią to inni każdego dnia.

artykuł jest kontynuowany po ogłoszeniu

Biorąc pod uwagę intensywność ich obaw, możesz pomyśleć, że osoby cierpiące na fobię wymiotów to osoby, które często wymiotują. Wręcz przeciwnie, są to osoby, które nazywam – technicznie rzecz biorąc – „nie rzucającymi się do ust”. Chorują nawet rzadziej niż typowa osoba – co nie zdarza się często. W rzeczywistości wielu z nich, niezależnie od tego, czy jest w wieku 15 czy 55 lat , potrafią dokładnie określić dwa razy, kiedy zachorowali w całym swoim życiu (i co jedli, w co się ubierali i jaka była pogoda). Zasadniczo zmartwieniem jest rozmowa z niewłaściwymi osobami.

Jak więc zmartwienie sprawia, że tak mądrzy ludzie nieustannie się boją? Siła sugestii.

Powiedz słowo „wymiotować” lub „ wymiotować ”kilka razy i możesz zauważyć nieznaczny skok poziomu lęku. Powiedz to jeszcze kilka razy z przedrostkiem -„ a co jeśli?!? ” i zauważ, że nie tylko rośnie twój niepokój, ale możesz nawet zacząć odczuwać mdłości. To właśnie nazywa się (super) mocą sugestii.

PODSTAWY

  • Czym jest strach?
  • Znajdź poradę, aby zwalczyć strach i niepokój

Podobnie jak myślenie o trującym bluszczu lub przerażających wszach wywołuje odruchowe swędzenie, nawet jeśli nie ma szans nagle zachorowałeś na którykolwiek stan, myślenie o wymiotach – zwłaszcza przez wiele godzin – może sprawić, że twój żołądek stanie się ściśnięty, mdłości i niespokojny na skraju siedzenia. Ale to nie może spowodować choroby! Twoje ciało nie zmarnowałoby tak dużej i kosztownej metabolicznie reakcji na tak niewiarygodną przyczynę, jak twoje zmartwienie.

artykuł kontynuuje po reklamie

Tak więc, nawet jeśli chorzy mogą odczuwać chroniczny niepokój trawienny i wierzą, że jeśli nie są czujni – tj. nie sprawdzają temperatury, koncentrują się na każdym odczuciu, pęcherzyku gazu, noszą ze sobą plastikową torbę lub leki zobojętniające sok żołądkowy, unikają osób, które „wyglądają na chorych”, unikają jedynego jedzenia, które zjadły, gdy zwymiotowały 10 lata temu – że wymiotowanie jest wiecznie nieuchronne, różnica, która zacznie ich uwalniać, polega na tym, że mdłości jest tymczasową reakcją emocjonalną na nieprzyjemną myśl. W żaden sposób nie jest to preludium do choroby. (Więcej o tym za sekundę).

Biorąc pod uwagę, jak rzadko występuje wymiotowanie, ryzyko zachorowania nie powinno być dla nikogo szablonem codziennego życia, ale przede wszystkim nie dla tych, którzy nie chcą rzucać się w oczy. Jak możemy zmienić ten szablon?

Niektórzy terapeuci używają ipecac do wywoływania wymiotów, aby pomóc pacjentom zobaczyć, że można je przeżyć.(Scott Stossel, redaktor Atlantic Monthly, opisuje swoje najbardziej niefortunne doświadczenie z tym związane w artykule i we wspomnieniach). Ja nie. Strach związany z emetofobią jest dwojaki. Tak, to wymiociny – wygląd, zapach i ogólne odczucia. Ale drugim i częściej powodującym kalectwo aspektem emetofobii jest antycypacja – ciągłe dostarczanie rozrywki możliwości zachorowania, nieustanne drwiny, które może wywołać zmartwiony mózg.

Niezbędne lektury dotyczące strachu

Jak więc osoby cierpiące na emetofobię mogą pokonać swoje lęki? Nie zatrzymując myśli (nie ma przełącznika „wyłącz”, który robi to bezpośrednio), ale raczej zmieniając ich reakcję, gdy pojawiają się myśli. Dlaczego mieliby niedostatecznie reagować na myśli wymiotów? Ponieważ wymioty nie są problemem; zmartwienie polega na .

Zamiast brać przynętę i nieustannie szukać nieuchwytnej gwarancji za każdym razem, gdy mówi się o zmartwieniu, widzą, że to nie jest chory moment, to jest moment zmartwienia. Nie muszą sprawdzać czoła i biorą leki zobojętniające sok żołądkowy, muszą przejąć kontrolę i sprawdzić swoje myśli! Nie mogą nic na to poradzić, że pierwsza myśl wdziera się do mnie… A co jeśli zachoruję ?! ale mogą oprzeć się kolejnej 10 katastrofalnych myśli. Mogą zdać sobie sprawę, że ta myśl nie ma prawdziwego związku z tą chwilą – że w ich ciele nie ma nic złego (to wszystko jest oczekiwanie). Nic się teraz nie dzieje, ich ciało jest w porządku – wtedy mogą wytrenować mózg, aby odfiltrował te myśli i nie kłopocz się ich wysyłaniem.

artykuł jest kontynuowany po ogłoszeniu

Niepokojące myśli o wymiotowaniu są jak „but w lodówce”. Wyobraź sobie, że otwierasz lodówkę i widzisz w niej but. Nie powiedzielibyście: „Hmmm, myślę, że muszę usmażyć but na obiad”, a powiedzielibyście: „Co to tam robi? To tam nie pasuje! ” Nawet jeśli zdarzyło się to w kółko, nie musiałbyś poprzestawać na bootowaniu! To samo tutaj: tylko dlatego, że pytanie „Czy będę chory?” myśl wylądowała w środku Twojego pięknego dnia (nie byłeś chory, zanim wylądował, i nie będziesz chory, kiedy odejdzie), nie musisz się na to godzić. Zobacz, że tak nie jest należy. Nie reorganizuj swojego życia wokół swoich lęków – wyrzuć but!

Krótko mówiąc, rozwiązaniem jest pomoc osobom z fobią wymiotów, aby nie ufały swoim zmartwieniom, ale raczej je przetestować. Sposobem na otwarcie drzwi do tego procesu jest empatia. Kiedy Twoje dziecko lub partner mówi pilnie: „Nie czuję się dobrze, czy wszystko w porządku?” zamiast uspokajać, mierzyć temperaturę lub kłócić się z nimi, że nic im nie jest, zgódź się z nimi. Oprzyj się uczuciom i powiedz: „Wiem, że czujesz się teraz zmartwiony” lub „Wiem, że nie czujesz się teraz dobrze” lub nawet: „Wiem, że to jest naprawdę prawdziwe dla ciebie i dla ciebie czujesz się teraz naprawdę źle, to niesprawiedliwe, że masz do czynienia z tym codziennie, ale chcę ci pomóc, czy możemy razem nad tym pracować? ”

Łącząc się z Twoje dziecko lub partner, będzie ufać, że jesteś po ich stronie, a następnie możesz obrać strategię, mówiąc: „Sprawdźmy fakty. Zadajmy pytanie za milion dolarów – czy to znowu problem zmartwień czy żołądek?”

W jaki sposób pomagasz ludziom dostrzec różnicę? Oto kilka strategii, od których możesz zacząć.

Zrozum, jak działa Twoje ciało. Nasze ciała są zbudowane tak, aby zapewniać nam bezpieczeństwo przez cały czas. Oznacza to, że nie wymiotujemy przez większość czasu i chorujemy tylko przez te 0,002% czasu, kiedy naprawdę tego potrzebujemy. A kiedy musimy – jest to bardzo wydajne, tak wydajne Fakt, że przysłowiowy błąd żołądka a nawet ra Ponowne zatrucie pokarmowe jest szczęśliwym wydarzeniem trwającym 24-48 (lub mniej) godzin. Wyobraź sobie, że ciągnęłyby się tygodniami jak zwykłe przeziębienia!

Porównaj obawy z faktami. Wypisz obawy związane z zachorowaniem na jednej stronie kartki papieru, z drugiej „sprawdź fakty” i zapytaj – czy naprawdę myślę, że ten strach się wydarzy i dlaczego lub dlaczego? Niektórzy ludzie boją się rzucania będzie nie do zniesienia, że będzie trwać wiecznie, że z tego powodu będą musieli iść do szpitala. Niezależnie od problemu, zmartwienie wyolbrzymiło i zniekształciło fakty – złap zmartwienie i popraw to. Złóż papier, aby opuścić logiczna strona pokazująca i odwołująca się do swoich mądrych myśli w razie potrzeby.

Zadaj pytanie za milion dolarów. Zadaj sobie (lub swojemu dziecku, jeśli to jedno z nich): „Gdybyś mógł wygraj milion dolarów, zgadując dobrze, czy to zmartwienie czy żołądek – tj. czy naprawdę zachorujesz teraz, czy nie – czy możesz być wielkim zwycięzcą? ” Są szanse, wiedzą.

Zadaj dwa pytania detektywistyczne. Pomóż sobie lub swojemu dziecku odróżnić chory od strachu przed chorobą, zadając te pytania, gdy „źle się czuje”.

1. Co dalej? te niepokojące myśli lub uczucia, czy czujesz się bardziej zdenerwowany lub bardziej chory?Jeśli coraz bardziej się martwisz, katastrofujesz i spędzasz czas na analizowaniu objawów, wiesz, że to fałszywy alarm. Jeśli zamiast tego czujesz się coraz bardziej chory, jakbyś musiał iść od razu do pielęgniarki, albo położyć się w łóżku, a nawet nie oglądać telewizji, albo że musisz biec do łazienki i nic nie poprawi ci samopoczucia – nawet wycieczka do Disneylandu lub wymarzona randka z George’em Clooneyem – wtedy jesteś chory.

2. Co czyni to lepszym? Jeśli rozpraszasz się oglądając telewizję, idąc do domu (gdy jesteś poza domem) lub robiąc coś fajnego, wiesz, że to po prostu błąd powodujący zmartwienia. Odwrócenie uwagi nie pomoże, jeśli jesteś naprawdę chory. Na przykład, gdybyś miał pytanie za milion dolarów – gdyby mama powiedziała, że zabierze cię do centrum handlowego lub do domu przyjaciela, poszedłbyś? – a odpowiedź brzmi: tak, to jest zmartwienie. Po jakimś czasie Ty i Twoje dziecko nie musicie tak szczegółowo przemyśleć odpowiedzi. Zamiast tego możesz po prostu powiedzieć „Zadaj dwa pytania” i szybko przejść do ulgi.

Rób celowe ekspozycje, aby zobaczyć, że nie musisz unikać życia!

Niech twoje dziecko lub partner oceniają sytuacje, które są stresujące lub których unikali z powodu strachu. Niech zaczną od najłatwiejszego, powtarzaj, aż cierpienie zostanie znacznie zmniejszone, a następnie przejdź do następnego kroku. Na przykład…

  • Popracuj nad wymawianiem synonimów słowa „wymiotować”. Zapisz je najpierw, jeśli potrzebujesz. Graj w łapanie, wypowiadając słowa.
  • Pracuj nad dźwiękami dławienia się. Połóż łyżkę, lizaka, płatki owsiane lub tłuczone ziemniaki z tyłu języka i powoli cofnij. Zobacz, jak możesz się trochę zakrztusić i nie zwymiotować. Możesz słuchać odgłosów dławienia się w Internecie lub zatrudnić członka rodziny, aby dostarczył Ci te efekty dźwiękowe.
  • Zagraj w łapanie z fałszywymi wymiotami (dostępne w sklepach z nowościami).
  • Przećwicz widoki i odgłosy wymiotów, obserwując członka rodziny, który fałszywie rzuca do zlewu lub toalety z wodą lub nawet wodą z kilkoma kawałkami płatków zbożowych. Kiedy będziesz gotowy, spróbuj sam.
  • Zrób własne sztuczne wymioty z kilkoma łyżkami zimnej zupy w puszkach. Dodaj odrobinę octu, aby uzyskać ostrość. Przyzwyczaić się do przebywania w pobliżu, a kiedy będziesz gotowy, „zwymiotuj” fałszywe wymioty do toalety.
  • Oglądaj filmy z chorymi – Google może dostarczyć Ci przykłady gwiazd, mam i tatusiowie na kolejkach górskich ze swoimi dziećmi.
  • Podejdź do dowolnej osoby, miejsca lub rzeczy, których unikałeś ze względu na przypadkowy związek z wymiotowaniem – żywność, której nie jesz, bo akurat była tym, co zjadłeś ostatnim razem, gdy byłeś chory itp.

Użyj lekkomyślności – znajdź zabawę!

  • Z nastolatkiem, który obawia się wymiotów, usiedliśmy i nazwaliśmy wszystkie piosenki Beatlesów, które pamiętaliśmy, zastępując w tytule słowo vomit. „Chcę cię potrzymać, wymiotować”. „Niech zwymiotuje” „Wymiotuj pola na zawsze” „Hej wymiociny”. Rozumiesz. Można to zrobić również z młodszym zestawem, wiosłuj, wiosłuj, wiosłuj wymiocinami, delikatnie w dół wymiotów. Głupie wiem. Ale o to chodzi. Jest techniczny powód, dla którego takie ćwiczenie wątpliwego smaku mogłoby To się nazywa wzajemne hamowanie. Zasadniczo nie możesz mieć dwóch uczuć jednocześnie. Dwa uczucia humoru i strachu konkurują ze sobą i chociaż na początku jest to trudne, a strach jest na czele, wspinasz się na górę strachu, a potem szybko zejdź na drugą stronę, gdy humor lub absurdalność tego, co robisz, przejmuje kontrolę. Tak działa odczulanie.
  • Wejdź na ratemyvomit.com (tak, to naprawdę istnieje) i spójrz na zdjęcia i oceń jak obrzydliwe są wymioty, aby uzyskać dodatkową ekspozycję, rzuć sobie wyzwanie, aby dźwięk, który Twoim zdaniem „towarzyszył” tym wymiotom. Powtarzaj segment lub przeglądaj zdjęcia, dopóki nie będzie żadnego niepokoju, tylko normalny wstręt. N.B. rodzice muszą uważnie przejrzeć każdy wpis pod kątem niewłaściwego języka w komentarzach itp.

Wyeliminuj środki bezpieczeństwa.

Nie noś ze sobą Torba foliowa „na wszelki wypadek” lub ubranie na zmianę. Pamiętaj, że nie rzucasz się w oczy, nosisz śniegowce na wiosnę lub parasol w słoneczny dzień? Czy można zwymiotować, tak, ale czy jest to prawdopodobne, Nie. Noszenie tego dodatkowego sprzętu nie niweluje ryzyka – które jest minimalne – ale wzmacnia zmartwienie i utrzymuje je (niepotrzebnie) w pamięci.

Martwienie się o zachorowanie nie zmienia tego, co się dzieje lub nie dzieje się w życiu, ale całkowicie i natychmiast zmienia naszą zdolność do czerpania radości i skupiania się na tym, co naprawdę dzieje się w naszym życiu. Zmartwienie zmienia nasze uczucia, ale nigdy, nigdy się nie zmieni faktów.

Zamiast martwić się, że siedzisz na skraju swojego miejsca w krainie otchłani, zastanawiasz się, „czy to się zaraz stanie?” pogódź się z faktem, że nie wiesz dokładnie, kiedy to się stanie i nie musisz. Generalnie otrzymujemy wiele ostrzeżeń, kiedy zachorujemy. Ważne jest to, że to się teraz nie dzieje.

Powiedz: „To czkawka w moim mózgu – nie ma powodu, dla którego muszę teraz o tym myśleć, tak naprawdę wszystko w porządku. To jest but w lodówce . Nie czułem się chory, nie jestem chory, po prostu się martwię. Martwienie się mnie oszukuje. Mój przewód pokarmowy działa bardzo dobrze i jest w porządku. Nie mam wymiotów! ”

Tylko dlatego, że nie wiesz na pewno, wiesz wystarczająco dobrze. W rzeczywistości możesz dzięki temu wygrać milion dolarów, ale nawet jeśli zmartwienia się nie opłacą – będziesz natychmiastowym zwycięzcą dzięki wspaniałemu uczuciu, jakie daje przejmowanie kontroli nad swoim umysłem.

Write a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *