W artykule wstępnym, Michael R. McGarvey, MD, mówi, że Smith i współpracownicy zrobili swoje obliczenia we właściwy sposób. Ale McGarvey, który jest dyrektorem medycznym w Horizon Blue Cross Blue Shield w New Jersey, mówi, że wyciągnęli błędne wnioski na temat tego, co to oznacza dla ubezpieczenia.
„Osobiście uważam, że naprawdę musimy ponownie – zbadać całą kwestię tego, czego powinniśmy się spodziewać po ubezpieczeniu zdrowotnym ”, mówi McGarvey WebMD. „Powinien mieć na celu zapewnienie świadczeń zdrowotnych o udowodnionej wartości w przypadku poważnych i kosztownych schorzeń. Powinniśmy ponownie przeanalizować wykorzystanie ubezpieczenia zdrowotnego do interwencji, które„ poprawiają ”nasze życie.
McGarvey mówi, że Amerykanie oczekują, że ich ubezpieczenie zdrowotne zapewni więcej świadczeń niż kiedykolwiek wcześniej. Te oczekiwania są częściowo spowodowane nowymi technologiami, mówi – a częściowo dlatego, że ludzie, którzy mają na tyle szczęścia, że stać ich na ubezpieczenie zdrowotne, są zepsute.
„Myślę, że ponieważ ubezpieczenie stało się tak niewiarygodnie skomplikowane, większość Amerykanów są dość zdezorientowani co do zasięgu, jaki mają i którego nie mają, ”mówi.„ Oczekuje się, że powinien obejmować wszystko, czego chcą i tak często, jak chcą. Amerykanie zwykle mają bardzo wysokie oczekiwania i są bardzo niezadowoleni, gdy te oczekiwania są w jakikolwiek sposób udaremniane ”.
McGarvey zwraca uwagę, że istnieją ograniczenia co do tego, co mogą zrobić ubezpieczyciele. Przy obecnych stawkach jeden na pięciu Amerykanów będzie nieubezpieczony do roku 2008. Kwestia, z jaką naród musi się zmierzyć, mówi, dotyczy tego, czy mniej szerokie ubezpieczenie zdrowotne powinno być oferowane większej liczbie osób, czy też szersze ubezpieczenie zdrowotne powinno być udzielone mniejszej liczbie osób.
„Mamy do czynienia z narodowym zakłopotaniem, jakim jest liczba osób nieubezpieczonych”, mówi McGarvey. „Wiemy, że ubezpieczenie zdrowotne jest ważnym, ale coraz droższym elementem naszego życia. Musimy o tym pomyśleć i wykazać się rozsądkiem przy podejmowaniu trudnych decyzji i ich przestrzeganiu. W miarę dodawania coraz większej liczby świadczeń ubezpieczenie będzie stawać się coraz mniej przystępne, a ludzie będą rezygnować z puli ubezpieczeń. A to jest złe dla coraz większej liczby osób. ”
Smith zgadza się, że McGarvey stawia ważne pytania.„ Kwestie, które przedstawia dr McGarvey, są bardzo dobre – i patrzymy na dwie strony ta sama moneta ”- mówi.„ Nie sądzę, aby można było oprzeć ubezpieczenie tylko na opłacalności. Są inne czynniki. Ale z pewnością powinien to być czynnik ”.