Przez ostatnie 10 lat swojego życia Stephen Hawking komunikował się tylko poprzez napinanie policzka.
Słynny fizyk, znany ze swoich teorii na temat czarnych dziur i przetrwania ALS znacznie dłużej niż szacunki lekarzy, nosił na okularach urządzenie, które monitorowało, czy jego policzek jest zgięty, czy nie, i używał sygnału jako kliknięcia myszą, aby kontrolować swój komputer. Kiedy po raz pierwszy przyjął tę metodę, którą jeden z jego doktorantów wprowadził w 2008 roku, była boleśnie powolna i podatna na błędy. Opierał się na programie o nazwie Word +, w którym zdaniem Wired, zdania musiały być wpisywane litera po literze.
Sztuczna inteligencja pomogła przyspieszyć system. Sfrustrowany szybkością, z jaką mógł się komunikować, Hawking skontaktował się z Intelem, który w przeszłości dostarczył mu komputery, z których mówił. Firma wysłała zespół do Hawking i po latach testowania nowych systemów opracowała rozwiązanie z firmą SwiftKey zajmującą się klawiaturą smartfonów, o nazwie ACAT (Assistive Contextually Aware Toolkit).
program do pisania nowego oprogramowania opierał się na algorytmie uczenia maszynowego, który został przeszkolony na podstawie pracy Hawkinga; Swiftkey i Intel pokazali algorytm z poprzednich wykładów i książek fizyka, aby pomóc mu przewidzieć, jakie słowa zamierzał wpisać. Na przykład, gdy wpisał „the”, słowo „czarny”, a następnie „dziura” pojawiało się jako opcje, zgodnie z Wired. To poprawiło szybkość pisania Hawkinga w porównaniu z jego poprzednim jednym lub dwoma słowami na minutę, dając mu możliwość mówienia w rozmowach podczas wypadów do popkultury, takich jak Last Week Tonight z Johnem Oliverem.
Pomimo pomocy, jakiej uczenie maszynowe pomogło Hawkingowi w komunikacji, fizyk był nieco pesymistą co do potencjalnego wpływu technologii na społeczeństwo. Był znany ze swojego sceptycyzmu wobec rozwijanie „silnej sztucznej inteligencji” lub ogólnej sztucznej inteligencji, która miałaby podobne możliwości rozumowania jak człowiek.
„Powinniśmy zmienić cel sztucznej inteligencji z tworzenia czystej, niekierowanej sztucznej inteligencji na tworzenie korzystnej inteligencji. Może to zająć dziesiątki lat, aby dowiedzieć się, jak to zrobić, więc zacznijmy badać to dzisiaj, a nie w noc poprzedzającą włączenie pierwszej silnej sztucznej inteligencji ”- napisał Hawking w swoim ostatnim wątku na Reddit Ask Me Anything.
Jego argumentacja polegało na tym, że trudno byłoby przewidzieć, czego chciałaby sztuczna inteligencja, która byłaby w stanie samodzielnie ewoluować, zakładając, że w naturalny sposób miałaby predyspozycje do gromadzenia większej ilości zasobów, aby się utrzymać. W takim przypadku rywalizowałaby z ludźmi o ograniczoną ilość zasobów na planecie.
Ale nawet gdyby powstrzymano złą sztuczną inteligencję, Hawking nadal widział problem z technologią autonomiczną: dystrybucją bogactwa.
„Jeśli maszyny wyprodukują wszystko, czego potrzebujemy, wynik będzie zależał od tego, w jaki sposób rzeczy zostaną rozdzielone” – napisał na Reddicie. „Każdy może cieszyć się luksusowym wypoczynkiem, jeśli majątek wyprodukowany przez maszynę zostanie podzielony lub większość ludzi może skończyć nieszczęśliwie biedni, jeśli właściciele maszyn skutecznie lobbują przeciwko redystrybucji bogactwa. Jak dotąd wydaje się, że trend zmierza w kierunku drugiej opcji, a technologia prowadzi do coraz większej nierówności ”.