Wygląda na to, że pijany fan drużyny Red Sox krzyczy przed stadionem Yankee, by wywołać zamieszki. „Najlepsze Małe Włochy są w Bostonie” to nie tylko podżegająca uwaga, która ma wkurzyć nowojorczyków – to sentyment znany wielu osobom, które odwiedziły małą dzielnicę Bostonu North End i cieszyły się jej wyjątkowym charakterem, kuchnią i estetyką.
Prawdopodobnie myśląc o Bostonie, myślisz o Małych Włoszech. Brukowane ulice, nadbrzeżne promenady i zabytkowe kościoły definiują North End, który był pierwszą dzielnicą w mieście. Dawniej bastion żołnierzy wojny o niepodległość, wówczas dystrykt irlandzki i centrum włoskiej kultury i kuchni od początku XX wieku, North End to nie tylko spaghetti i klopsiki, ale także pyszne cukiernie, dziesiątki festiwali i jedne z najlepszych klubów nocnych w mieście . Przykro nam, Nowy Jork. Małe Włochy w Bostonie są najlepsze w kraju, a oto dlaczego.
Jedzenie takie jak twoja babcia robiła
Zdjęcie: cdrin /
Jest taki czas miejsce na cheeseburgery i quesadillas, a North End to nie to. Jeśli chodzi o jedzenie w Małych Włoszech, chodzi przede wszystkim o pappardelle, klopsiki, ryby i oczywiście pizzę. Jeśli szukasz mieszanki atmosfery i smaku, trudno jest tutaj pomylić. Aby zanurzyć się w kulinarnym doświadczeniu bostońskich Włoch – a także na całkiem niezłe miejsce na randkę – odwiedź Mamma Maria na North Square. Mieszcząca się w XIX-wiecznej kamienicy restauracja ma pięć prywatnych jadalni, menu z dużą ilością makaronu i panoramiczne widoki na North End.
Aby poznać tradycję świeżych owoców morza w Nowej Anglii z kuchnią włoską, udaj się do Rabias Seafood na Salem Street. Spróbuj fra diavolo alla Mediterranea (ośmiornica, krewetki, kalmary, małże, małże, linguine i sos pomidorowy) lub gamberi dorati (krewetki, ravioli z homarem, pieczona czerwona papryka, serca karczochów, sos scampi).
Zdjęcie: Ernestos Pizza North End / Facebook
Bez względu na to, jak bardzo jesteś wypełniony po kolacji, zawsze jest miejsce na pizzę . Wybierz się na spacer po North Square, zobacz nabrzeże, a zanim się zorientujesz, będziesz gotowy na drugą kolację. Toczy się gorąca debata na temat najlepszej pizzy w Bostonie. Regina’s (North End) i Santarpio’s (East Boston) regularnie wygrywają, ale jeśli masz tylko jeden kawałek w bostońskiej Little Italy, zrób to od Ernesto przy Salem Street. Ta mała knajpka była ulubionym miejscem od ponad 30 lat i jakoś udaje jej się uniknąć szumu, który nęka jej konkurentów.
Zostaw broń, weź cannoli
Zdjęcie: Joseph Sohm /
W przeciwieństwie do niektórych pizzerii, bardziej znane lokale z deserami w North End zdecydowanie spełniają oczekiwania. Mike’s Pastry przy Hanover Street to najsłynniejsza cukiernia w Bostonie, do której ludzie regularnie przyjeżdżają spoza miasta tylko po pudełko swojej cannolis. Rzeczywiście, pseudonim „Dom Cannoli” jest zasłużony. Od 1946 roku Mike’s jest podstawą społeczności, oferując dziesiątki odmian cannolis, ciastek, ciast i ciast. Po prostu przygotuj się na solidne 15 minut niezdecydowania, gdy zastanawiasz się, które cannoli chcesz. Opcje są pozornie nieskończone i obejmują espresso, mus czekoladowy, oreo, orzech laskowy, masło orzechowe, limoncello i karmelowe cannolis z orzechami pekan.
Zdjęcie: Bova’s Bakery / Facebook
Bova’s Bakery przy Salem Street to kolejny bostoński klasyk, którego historia sięga jeszcze dalej niż Mike’s. Od 1926 roku Bova’s serwował lokalnej społeczności domowe włoskie ciasteczka, ciasta, ciasta, pieczony chleb, a nawet pizzę sycylijską. Pomiędzy tymi dwoma cukierniami powinieneś znaleźć każdy włoski deser, który ma ochotę na słodycze.
Jedz jak Włosi, ale baw się jak Irlandczycy
Zdjęcie: m_sovinskii /
Najlepsze w North End jest to, że możesz spędzić prawie cały dzień w tej części miasta i doświadczyć pełnego wrażenia Bostonu bez konieczności wyjeżdżania gdziekolwiek indziej. To oczywiste, że Małe Włochy będą miały pod dostatkiem pysznego jedzenia, ale kiedy Happy Hour się kręci i zaczynasz odczuwać pragnienie, nie szukaj dalej niż nocne życie w North End.
Jeśli jesteś kimś, kogo zawsze przyjaźnisz mówiąc ci: „Jesteś naprawdę zabawny; powinieneś improwizować”, a potem masz szczęście. Zakładając, że nie są sarkastyczni, Improv Asylum na Hanover St. to wyjątkowe miejsce, które prawdopodobnie znajduje się tuż za twoją uliczką. Ten improwizacyjny teatr komediowy co tydzień organizuje kilka przedstawień, które łączą skecze komediowe i sceny improwizacji. A jeśli zawsze chciałeś spróbować swoich sił w improwizacji, oferują nawet zajęcia z pisania komedii, improwizacji i improwizacji muzycznych.
Dla tych, którzy szukają bardziej ekscytującego życia nocnego, Bell in Hand Tavern jest idealnym miejscem. Podając się za najstarszy bar w Bostonie – został otwarty w 1795 roku – Bell in Hand ma coś dla każdego. Na parterze znajduje się muzyka na żywo, bar i parkiet taneczny, a na piętrze muzyka DJ-a, dwa parkiety i dwa bary. Jeśli powiesz komuś po trzydziestce, że wybierasz się do Bell in Hand, prawdopodobnie odpowie z nutą protekcjonalności: „Co to jest, twoje 21. urodziny?” To prawda, tłum jest dość młody, ale jeśli wolisz imprezować jak 21-latek niż popijać piwa rzemieślnicze obok odpowiednich młodych profesjonalistów, to jest miejsce dla Ciebie.
Zdjęcie: jenlo8 /
Pobyt w Little Italy może nie zainspirować Cię do odwiedzenia irlandzkiego pubu, ale w Bostonie jest to prawie obowiązkowe. kilka ulic dalej na Union i Marshall, tuż za Bell in Hand, kilka irlandzkich pubów ustawionych jest wzdłuż ulicy, dzięki czemu łatwo jest połączyć swój dzień w Little Italy ze słynnym bostońskim doświadczeniem irlandzkim. lub The Green Dragon, które są podstawą irlandzkiej sceny pubowej w Bostonie.
Cztery miesiące festiwali
Zdjęcie: James Kirkikis /
Lato to sezon festiwalowy w Małych Włoszech. Prawie w każdy weekend od od początku czerwca do połowy września odbywa się święto, festiwal lub procesja, na które możesz się doczekać, wszystko przesiąknięte Włoska tradycja. Sezon zazwyczaj rozpoczyna się w pierwszy weekend czerwca procesją Santa Maria di Anzano, która obejmuje procesję po brukowanych ulicach, nabożeństwo kościelne i oczywiście obfitą ucztę.
Następne wydarzenie należy zwrócić uwagę na święto św. Agrippina di Mineo, które odbywa się na początku sierpnia. Oprócz ulicznych potraw, takich jak makarony, smażone kalmary, arancini, skorupiaki i cannoli, festiwal oferuje muzykę na żywo i koncerty DJ-ów, a nawet loterię charytatywną. Miłośnicy owoców morza z pewnością będą chcieli wypatrywać Rybaka, który zwykle odbywa się w połowie sierpnia i jest zgodny z tradycjami rybaków przybywających do Bostonu z Sycylii na początku XX wieku. Stragany ze świeżymi rybami, mięsem, muzyką i grami zawładną ulicami North End, a wszystko to jest prowadzone przez potomków oryginalnych rybaków z Sycylii.
Jeśli jednak wybierasz się tylko na jeden festiwal w bostońskich Little Italy, powinno to być Święto Świętego Antoniego pod koniec sierpnia. Święto Świętego Antoniego, jeden z najstarszych festiwali w Bostonie, obchodzony od 1919 roku, jest największym włoskim świętem religijnym w Nowej Anglii. Nazywany „Świętem wszystkich świąt”, ten czterodniowy festiwal obejmuje parady, śpiewaków, występy na żywo, konkursy, nabożeństwa i oczywiście więcej włoskiego jedzenia ulicznego, niż jesteś w stanie znieść.