Koronawirus przeniknął do ośrodka zatrzymań hrabstwa Boyle.
Od poniedziałkowego popołudnia 21 osadzonych było poddawanych kwarantannie w celu uzyskania pozytywnego wyniku na obecność COVID-19. Według szefa zastępcy więziennego Chada Holdermana, najwyższa liczba pozytywnych przypadków w więzieniu wynosiła 24.
A jeśli wszystko idzie dobrze, 20 z nich będzie miało negatywny wynik testu i zostanie zwolnionych z kwarantanny do 7 grudnia, powiedział.
Przez ostatnie kilka tygodni każdy, kto został zarezerwowany w więzieniu, był testowany na obecność wirusa, a następnie zostały poddane kwarantannie przez 14 dni, powiedział Holderman. „Każdy z COVID został złapany na przyjęciu”. Następnie pozwolono im wejść do populacji więziennej lub zostać zwolnionymi, wyjaśnił. A jeśli zostali zwolnieni, skontaktował się z wydziałami zdrowia w hrabstwach, w których mieszkali więźniowie.
Ale więźniowie, którzy mają wirusa, są teraz przez jakiś czas w więzieniu, powiedział Holderman. – To nas zaskoczyło. Ci ludzie są tu od miesięcy ”.
Dodał, że więzienie było„ bardzo szczęśliwe ”, ponieważ tylko jeden pracownik uzyskał wynik pozytywny, i żaden z osadzonych nie cierpiał na poważne objawy COVID-19, nie było hospitalizacji i nikt nie potrzebował dodatkowego tlenu.
„A przynajmniej połowa z nich nie ma objawów” – dodał.
Holderman powiedział, że personel więzienia podejmuje wszelkie środki ostrożności, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, ale wielu więźniów „to bardzo chora część naszej populacji. Miałem wspólne igły, więc nie wahają się dzielić filiżanką kawy. ”
Holderman powiedział, że więźniowie, którzy zarazili się wirusem, byli zaskoczeni, że nie zachorowali tak, jak myśleli na podstawie tego, co widzieli i słyszeli w telewizji.
„Myślę, że radzą sobie dobrze”.