Nowa aplikacja obiecuje poinformować Cię, czy ktoś umarł w domu przed zakupem, więc wiesz, jakiego rodzaju upiornych oszustw, na które możesz się zarejestrować.
DiedInHouse.com będzie wyszukiwać morderstwa, samobójstwa, podejrzane lub naturalne zgony, które miały miejsce pod określonym adresem, a także aktywność laboratorium metamfetaminy lub pożary, począwszy od 11,99 USD dla pojedynczego wyszukiwania. To może pomóc ci zdecydować, czy musisz aktywnie martwić się duchami, czy nie. Baza danych zawiera do tej pory 4,5 miliona domów, według Bloomberg Business, a klienci kupili 30 000 wyszukiwań domów.
Większość ludzi chciałaby wiedzieć, czy ktoś został zamordowany w domu, w którym zamierzają kupować, ale wiele stanów ma luźne przepisy dotyczące ujawniania śmierci i przestępstw przyszłym kupującym. Prawo Pensylwanii i Massachusetts nie wymaga ujawniania wcześniejszych przestępstw na mieniu, a prawo stanu Massachusetts mówi nawet, że „rzekome zjawisko nadprzyrodzone” nie musi być ujawniane w transakcji na rynku nieruchomości. Z kolei Dakota Południowa i Alaska wymagają: być kupującymi, którzy mają być oceniani za wszelkie morderstwa lub samobójstwa na nieruchomości w ciągu ostatnich 12 miesięcy, według Bloomberga.
W niektórych głośnych przypadkach adresy są zmieniane, aby ukryć chorobliwa historia domu. Tak było w przypadku 755 15th St w Boulder Colorado, który został zmieniony na 749 15th St dziesięć lat po zamordowaniu tam 6-letniego JonBeneta Ramseya w 1996 r. Jednak przedstawiciel DiedInHouse twierdzi, że zaktualizował oba adresy, aby przyszli nabywcy znali historię domu.