Odgłosy sezonu. W zależności od twojego temperamentu, świąteczna muzyka wyzwala grudniową radość lub detonuje ten moment, kiedy świąteczny sentymentalizm staje się nuklearny.
Rozumiemy. To była czarna dziura roku, więc zebranie świątecznego ducha dla wielu stało się wydarzeniem olimpijskim. Miejmy nadzieję, że to pomoże. Spojrzenie na 10 polecanych nagrań muzyki Yuletide. Pięć z nich jest zupełnie nowych, pozostałe to klasyki, które przez lata pozostawały dostępne i drukowane (z jednym kluczowym wyjątkiem), powracając co roku jak Marley’s Ghost. Mogą nie wymazać wszechogarniającego ponurego 2020 roku, ale miejmy nadzieję, że ich muzyka pozwoli na odrobinę prawdziwego światła i wiwatowania na święta.
Debiuty
Andrew Bird: „Hark!”
Daleko i daleko, najwspanialszy nowy talerz świąteczny 2020 roku. Bird jest naturalnym elementem zimowego albumu z surowymi, delikatnymi pejzażami dźwiękowymi. Spójrz na skrzypce pizzicato i wyciszony chór wokalny ożywiają utwory Johna Cale’a „Andalucia”, czyli jak zaskakująco radośnie jego zachwyt sprawia, że „Souvenirs” Johna Prine’a zabrzmi. Jest też pięknie wydrążona wersja „White Christmas”. Cudownie charakterystyczny i odświeżająco niecodzienny.
Kacey Musgraves: „The Kacey Musgraves Christmas Show ”
W pewnym sensie nowa płyta, to debiut CD / winylowy z cyfrowo wydanej ścieżki dźwiękowej z 2019 r. Do programu Amazon Prime, nagrodzonego Grammy country stylisty. Sezonowy klimat retro zachęca z dominującymi duetami gwiazd Mimo to, preferowany jest studyjny album Musgraves z 2016 roku „A Very Kacey Christmas”, podkreślony aktualizacją „I Want a Hippopotamus for Christmas”.
Goo Goo Dolls: „It’s Christmas All Over”
To poważna niespodzianka. Weterani nowojorscy rockowcy osiedlają się głęboko za liniami popu głównego nurtu, przygotowując świąteczną płytę, której tytuł pochodzi od melodii Toma Petty’ego z 1992 roku („Christmas All Over Again”, która rozpoczyna ten występ). Ale bardzo otrzeźwiający oryginał „This is Christmas” a szczególnie gorzko-słodki „Hark! The Herald Angels Sing” dodaje ostrożnego, ale koniecznego powagi do świątecznego nastroju.
The Bird and the Bee: „Put Up the Lights”
Kolejna ciekawa osobliwość, w której indie popowy duet Inary George i Greg Kurstin umieszcza eleganckie i czasami niemal letni połysk świątecznych dźwięków, aż do wielościeżkowego pastiszu wokalnego w stylu „Hallelujah Chorus”. Zostaw to jednak epizodowi Dave’a Grohla, aby zepsuć sytuację, dostarczając rytm, który sprawia, że „Little Drummer Boy” brzmi jak „When the Levee Breaks” Led Zeppelin.
Włóczęgi z High Plains: „Mikołaj! Bring My Girlfriend Back! ”
Natknąłem się na ten singiel przez przypadek. Przed wydaniem drugiego albumu w 2021 roku, ta amerykańska i nie tylko trupa oferuje świąteczną melodię na tamte czasy, wyznanie kowboja na płozach z łowcą mambo zatytułowanym „Santa! Bring My Girlfriend Back!” To prowadzi wiejskie serce aż do bieguna północnego. Cudowna nowość.
Klasyki
Vince Guaraldi: „A Charlie Brown Christmas”
Do tej pory albo masz połączenie jazzowej zabawy i dziecięcej fantazji, które przenika pianistę Guaraldi Peanuts mieszankę świątecznych oryginałów i klasyki, albo nie. Dla tych, którzy to robią, nagranie z 1965 roku jest czymś więcej niż zwykłą przejażdżką z nostalgią. Służy jako delikatny i niezamierzony animowany widok sezonu, który pozostaje nienaruszony i ponadczasowy.
Booker T and the MGs: „In the Christmas Spirit”
To pozostaje moim muzycznym schronieniem podczas wakacji. Po raz pierwszy wydany w 1966 roku, przedstawia tuzin znanych bożonarodzeniowych zszywek zwolnionych do wrzenia R & B cool przez Bookera T i MGs . W rzeczywistości płyta może być dla niektórych zbyt wolna, ale dla innych słuchanie świątecznej muzyki zahartowanej przez zespół house’owy Stax Records to najlepszy sezonowy relaks.
John Fahey: „The New Possibility”
Akustyczna muzyka gitarzysty Johna Faheya, mieszanka regionalnych korzenie inspiracji i jego własny elokwentny spryt, jest przełomowy do dziś. Jednak jego muzyczna wizja nigdy nie została lepiej pokazana niż na „The New Possibility” z 1968 roku, skąpej i głęboko uduchowionej kolekcji świątecznych kolęd wykonywanych na akustycznej gitarze ze stalowymi strunami.
Los Straitjackets: „Complete Christmas Songbook”
Zamaskowani faceci instrumentalnego surfingu i twangu spakowali wszystkie swoje sezonowe nagrania – album z 2002 roku, EP z 2009 roku i różne single) w jeden zestaw CD / podwójny winyl w 2018 roku, który z pewnością doda odrobinę hipnotyzmu Twoim wakacjom, z salonu calypso wersja „Rudolph the Red Nosed Reindeer” na odpowiednio fajny Boże Narodzenie „Silver Bells”.
Duke Pearson : „Merry Ole Soul”
Moje życzenia świąteczne na rok 2020 są takie, aby ten wspaniały zestaw nagrań fortepianowych solo, tria i kwartetów został ponownie wydany przed tą porą w przyszłym roku. „Merry Ole Soul”, wycięty w 1969 roku dla Blue Note Records, awangardowej wytwórni jazzowej, która poświęca sporo uwagi swojemu wcześniejszemu katalogowi, pozostaje diamentem w karierze tego niedocenianego pianisty, kompozytora i producenta. Samodzielna kopia CD tego klejnotu na Amazon Marketplace kosztuje obecnie ponad 900 USD. Cyfrowa kopia MP3 kosztuje zaledwie 5 USD.