Nawet najbardziej przypadkowy fan sportu może ci powiedzieć, że piłkarze to ogromne istoty ludzkie. Chociaż jest to szczególnie prawdziwe w przypadku Liniowy w okopach, większość rozgrywających NFL wydaje się pasować do całkiem zgrabnego pudełka. Jeśli jesteś za mały, jak na przykład Russell Wilson, zostaniesz skreślony od początku. Ale co z chłopakami z przeciwnej strony koniec spektrum?
Podczas gdy trenerzy i dyrektorzy generalni mogą wahać się, czy polegać na sygnalizatorze, którego uważają za zbyt niskiego, niewiele mówi się o wysokich Rozgrywający NFL. Kto jest najwyższym rozgrywającym w historii ligi? Czy można mieć zbyt duży wzrost po swojej stronie?
Pomimo powszechnej opinii, krótcy rozgrywający odnieśli sukces w NFL
POWIĄZANE: 10 najkrótszych zawodników NFL wszechczasów
Od lat , konwencjonalny w panuje opinia, że potrzebowałeś fizycznego okazu, aby wejść jako początkowy rozgrywający; teoretycznie musiał być w stanie spojrzeć poza linię ofensywną, przejmować wszelkie trafienia i prowadzić drużynę jako generał polowy. Jednak z biegiem lat zespoły zaczęły zdawać sobie sprawę, że rozmiar to nie wszystko.
Podczas gdy Doug Flutie uruchomił pociąg „małego rozgrywającego”, w ostatnich latach sytuacja nabrała tempa. Gracze tacy jak Russell Wilson i Kyler Murray, którzy mierzą odpowiednio 5 stóp, 11 cali i 5 stóp i 10 cali, przepisali książkę pod względem rozmiaru.
Ze stylistycznego punktu widzenia ta zmiana ma sens. We współczesnym sporcie chodzi o zdolność adaptacji i atletyzm; Stanie prosto w kieszeni i rzucanie ciosu jest mniej ważne w erze szamotania, improwizacji i kreatywnej zabawy. Stwarza to bardziej wyrównane szanse, gdzie niżsi rozgrywający mogą nadrabiać swoje „braki” innymi umiejętnościami.
Wysoki rozgrywający ma też problemy
POWIĄZANE: To są najwyżsi gracze w historii NFL
Krótcy rozgrywający nie są jednak sami w swoich widocznych problemach. Na drugim końcu spektrum wyjątkowo wysocy rozgrywający są również postrzegani z pewną podejrzliwością.
Robert Mays opowiadał na początku swojego utworu dla The Ringer, Byron Leftwich padł ofiarą tej rzeczywistości. Wchodząc do NFL, zespoły najwyraźniej martwiły się o jego 6 stóp i 6 cali wzrostu; kiedy nadszedł czas oficjalnego pomiaru, zgarbił się i udało mu się odciąć ułamek cala.
Problem z wysokimi rozgrywającymi jest w zasadzie tym samym powodem, dla którego niżsi gracze mogą przetrwać w nowoczesnej grze. Z pewnymi godnymi uwagi wyjątkami, rozmiar nie koreluje dokładnie z atletyzmem; na przykład siedmiostopowy QB byłby w stanie z łatwością widzieć poza linią, ale prawdopodobnie nie mógł uniknąć pośpiechu podań, gdyby zależało od tego jego życie.
„Ogólnie rzecz biorąc, wyższe QB nie umiejętności szybkich ruchów, które są obecnie powszechne wśród najlepszych rozgrywających w lidze ”- napisał Mays.„ Spośród 23 zawodników, którzy mierzyli więcej niż 6 stóp i 5 stóp w połączeniu od 2000 roku, 14 testowało poniżej 20 centyla w pionie skok lub skok na 40 jardów. Żaden ze wskaźników nie jest zwykle powiązany z sukcesem QB, ale te wyniki wskazują, że brak atletyzmu był od dawna powszechny wśród wysokich rozgrywających. ”
Kto był najwyższym rozgrywającym w historii NFL?
POWIĄZANE: Oto 5 największych graczy w historii zespołu skautowego NFL
Jak możesz sobie wyobrazić, w historii NFL nie było wielu szczególnie wysokich rozgrywających; Gracze o takim rozmiarze albo trafiają na inne pozycje, albo skupiają się na innym sporcie. Było jednak kilka godnych uwagi wyjątków.
Dan McGwire, który mierzył 6 stóp i 8 cali wzrostu, utrzymuje to wyróżnienie jako najwyższy rozgrywający w historii NFL; niestety, ten wzrost i bycie biustem to jedyne rzeczy, z których został zapamiętany. Rozpoczął pięć meczów w ciągu swoich pięciu sezonów zawodowych, rzucając na 745 jardów i dwa przyłożenia.
Frank Patrick, który krótko grał w Green Bay Packers w latach 70., i Brock Osweiler obaj siedzą na drugim miejscu; jest wymieniony na 6 stóp i 7 cali. Jest wtedy wielu rozgrywających na 6 stóp i 6 cali, w tym Joe Flacco i Justin Herbert. Jak w przypadku Byrona Leftwicha, wydaje się, że jest to górna granica wzrostu rozgrywającego.
Często mówi się, że sport to gra o kilka centymetrów. To powiedzenie najwyraźniej odnosi się również do rozgrywających.